Joanna Mucha zabrała głos w sprawie likwidacji prac domowych. Politycy PiS skomentowali
- Chcemy przygotować "manual", w którym powiemy, co jest pracą domową, a co nie - powiedziała w Polsat News Polityka wiceminister edukacji Joanna Mucha. Jak dodała, pozwoli to wyjaśnić wątpliwości. Do tych słów odnieśli się politycy z PiS. "Zakaz prac domowych będzie polegał na tym, że PO wprowadzi nową definicję, gdzie uchwali, że prace domowe nie są pracami domowymi" - napisał Paweł Jabłoński.
W telewizji Polsat News Polityka w programie "Studio parlamentarne" Wojciech Dąbrowski rozmawiał z wiceminister edukacji Joanną Muchą.
Prowadzący zapytał przedstawicielkę rządu, czy plany zniesienia prac domowych zostaną zrealizowane. Jak zauważył, dzieci zaczną protestować, gdy nauczycielka poprosi je o zrobienie czegoś w domu.
- Dlatego chcemy przygotować taki "manual", w którym powiemy, co jest pracą domową, a co nie - odpowiedziała wiceminister.
Jak dodała, pozwoli to wyjaśnić wątpliwości. - Tak, aby nie było konfliktów na linii nauczyciel - uczeń oraz nauczyciel - rodzic.
Polityk PiS: Platforma wprowadzi nową definicję pracy domowej
"Cudowne!" - napisał w komentarzu do nagrania Paweł Jabłoński z PiS.
Polityk wyjaśnił, że "zakaz prac domowych będzie (...) polegał na tym, że Platforma wprowadzi nową definicję - tj., przepraszam, MANUAL (!) - gdzie uchwali, że prace domowe nie są pracami domowymi".
"I pięknie - konkret zrealizowany, pora na CSa" - ironicznie podsumował polityk.
Słowa wicemister skomentował także kolejny poseł PiS, Radosław Fogiel.
"W końcu się dowiemy, co to jest praca domowa" - napisał w mediach społecznościowych.
Fogiel zauważył sarkastycznie, że "całe pokolenia uczniów i nauczycieli najwyraźniej były do tej pory - bez mauala - ciemne, jak tabaka w rogu".
Szkoła bez prac domowych. To postulat koalicji
Pomysł zlikwidowania prac domowych należy do "100 konkretów" Koalicji Obywatelskiej.
"Zlikwidujemy prace domowe w szkołach podstawowych. Wprowadzimy szeroką ofertę bezpłatnych zajęć pozalekcyjnych w szkole. Zapewnimy pomoc w szkole zamiast korepetycji w domu" - napisano w programie wyborczym formacji rządzonej przez Donalda Tuska.
ZOBACZ: Prace domowe bez oceniania. Znamy wyniki sondażu
Minister edukacji Barbara Nowacka przekazała, że nowe zasady mają obowiązywać od 1 kwietnia. W szkołach podstawowych, w klasach 1-3 prac domowych ma nie być wcale, a w klasach 4-8 tylko dla chętnych i bez oceniania.
Czytaj więcej