Rolnicy nie odpuszczają. Blokada dróg dojazdowych do stolicy

Polska

Rolnicy nie odpuszczają. Choć protest w stolicy zakończył się w środę, to w czwartek o poranku część dróg dojazdowych do Warszawy była nadal zablokowana przez traktory. Policja kierowała auta na objazdy.

Rolnicy nie odpuszczają. Blokada dróg dojazdowych do stolicy
Polsat News
Blokada dróg dojazdowych do Warszawy
Zobacz więcej

Podczas środowego protestu rolników kierowcy w Warszawie musieli się liczyć ze sporymi utrudnieniami. Problemy mieli nie podróżujący w stolicy, ale też ci, którzy chcieli się dostać z i do miasta. Protestujący bowiem blokowali wiele dróg wjazdowych do Warszawy. 

 

W czwartek rano policja przekazała, że część blokad się nie zakończyła. Utrudnienia występowały do około godz. 10:30 Rolnicy wówczas odblokowali drogi w powiatach mińskim, warszawskim zachodnim, otwockim i wołomińskim. 

 

ZOBACZ: Zamieszki podczas protestu rolników. Donald Tusk zabrał głos

 

Po godz. 10 policja przekazała, że zakończył się protest w miejscowości Zakręt, a ciągniki zjechały z ronda DK92 i S17.

 

Niecałą godzinę wcześniej rolnicy odblokowali DK92 w miejscowości Mory (pod wiaduktem trasy S8). Traktory ruszyły DK92 w kierunku powiatu sochaczewskiego.  

 

Około godz. 10:30 rolnicy zaczęli zjeżdżać z trasy S17 w powiecie otwockim. Przywracany jest tam normalny ruch od Kołbieli w kierunku Warszawy.

 

W tym samym czasie zakończyła się także blokada węzła Wola Rasztowska w Emilianowie (powiat wołomiński). Przywrócono normalny ruch pojazdów.

Protest w Warszawie. Postulaty rolników

Rolnicy podjęli decyzję o powrocie z kolejnym protestem do stolicy po fiasku rozmów negocjacyjnych ze stroną rządową. Żądali  wycofania się Unii Europejskiej z polityki Zielonego Ładu, zakazu importu produktów rolnych z Ukrainy i nie zgadzają się na ograniczanie hodowli zwierząt. 

 

Na sobotę zaplanowano rozmowy rolników z premierem. Podczas konferencji prasowej w czwartek Donald Tusk powiedział, że nie umówił się z nimi na negocjacje. 

 

ZOBACZ: Protest rolników. Marcin Kierwiński zwrócił się do PiS. "Gdzie macie przyzwoitość?"

 

- Obiecałem im, że poinformuję (ich) o działaniach jakie podjęliśmy i o szansach na rezultaty tych działań - powiedział szef rządu.

 

Donald Tusk dodał, że chce rozmawiać o tym jak skutecznie zmieniać zapisy Zielonego Ładu, tak żeby polski rolnik nie czuł się poszkodowany tymi zapisami. 

 

- Nie będę rozmawiał z chuliganami, tylko będę rozmawiał z rolnikami - mówił premier.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Paulina Godlewska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie