Nie żyje Iris Apfel. Ikona stylu i projektantka miała 102 lata

Świat Aleksandra Boryń / mak / Polsatnews.pl
Nie żyje Iris Apfel. Ikona stylu i projektantka miała 102 lata
Charles Sykes/Invision/AP
Nie żyje Iris Apfel

Nie żyje Iris Apfel. Słynna ikona mody odeszła w wieku 102 lat. Amerykanka zyskała sławę za sprawą swojego niekonwencjonalnego stylu i nieustającej pasji do kreowania nowych trendów. Legendarna projektantka nie bała się odważnych kolorów i krojów i udowadniając, że moda to zabawa, w której nie ma ograniczeń.

Iris Apfel urodziła się 29 sierpnia 1921 r. w Nowym Jorku w żydowskiej rodzinie, która pochodziła z Rosji. Iris od najmłodszych lat miała styczność z tkaninami i fakturami, ponieważ jej matka była właścicielką butiku, ale pierwsze samodzielne kroki w projektowaniu stawiała wraz z Carlem Apfelem. Po dwóch latach od ślubu - w 1950 roku - małżonkowie założyli firmę tekstylną Old World Weavers.

Nie żyje Iris Apfel. Ikona stylu miała 102 lata

Biznes okazał się strzałem w dziesiątkę, Iris Apfel zajmowała się projektowaniem wnętrz oraz tkanin, które potem tworzył ojciec jej przyjaciółki. Firma była odpowiedzialna za urządzenie Białego Domu aż dla dziewięciu prezydentów. Co ciekawe, projektantka nie zwracała uwagi na metki, a na "to coś". W poszukiwaniu wyjątkowych przedmiotów wyjeżdżała do Europy, Azji i Afryki. 

 

ZOBACZ: Rodzina królewska w żałobie. Nie żyje Thomas Kingston

 

Amerykanka ukończyła historię sztuki na uniwersytecie w Nowym Jorku oraz projektowanie na uniwersytecie w Wisconsin. Wraz z mężem prowadziła firmę Old World Weavers, aż do przejścia na emeryturę w 1992 r. 

 

Kiedy zdawać by się mogło, że to koniec jej kariery, ona tak naprawdę dopiero się zaczynała. Kiedy w 2005 roku stała się tematem wystawy w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku "jej wielki przełom w modzie stał się faktem", jak pisze "Tribute to Magazine".

Znana projektantka zyskała sławę po emeryturze

Potem kolejny rozgłos przyniósł jej film dokumentalny Alberta Mayslesa z 2014 roku zatytułowany "Iris". Cztery lata później na półki księgarń trafiła jej autobiografia "Iris Apfel: Accidental Icon". 

 

ZOBACZ: Zabrze. Nie żyje Piotr Barczyk. Skarbnik zmarł podczas sesji Rady Miasta

 

Mawiała, że kluczem do cieszenia się życiem jest to, aby nigdy nie przestawać pracować. Zachęcała do zabawy modą i próbowania nowych rzeczy. - Nie pozwól, aby wiek i liczby Cię przestraszyły. Musisz odnaleźć swoją własną błogość, być tak indywidualnym, jak to tylko możliwe i nie iść ze stadem - twierdziła.

 

Nigdy nie stroniła od kolorów i niekonwencjonalnych projektów. - Jeśli coś założysz i to nie zadziała, nie martw się. Policja cię za to nie aresztuje - żartowała. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie