Koniec rządów PiS. Piotr Gliński: Mamy odmienne zdanie
- Z Jarosławem Kaczyńskim mieliśmy odmienne poglądy na temat przyczyn naszych kłopotów w ostatnim czasie - powiedział w "Graffiti" były minister kultury Piotr Gliński. Odnosząc się do słów swojego następcy Bartłomieja Sienkiewicza o kontynuacji budowy Pałacu Saskiego stwierdził, że przy pierwszej próbie odbudowy "PO wszystko odwołała i zniszczyła".
Gliński mówiąc o nastrojach panujących w PiS po oddaniu władzy powiedział, że "to jest jakiś moment na konsolidację, na spojrzenie na własne błędy". - Musimy mobilizować nasz elektorat, naszą partię na kolejne wyzwania, mamy następne wybory - powiedział.
Prowadzący Marcin Fijołek przytoczył opinię krakowskiego historyka prof. Andrzeja Nowaka, który stwierdził, że im prędzej prezes PiS puści stery partii, tym jest większa szansa, że ta wróci jeszcze do rządzenia.
Gliński nie zgodził się z taką oceną i podkreślił, że pozycja Jarosława Kaczyńskiego jest niezachwiana. - Mamy naprawdę poważne zadania do zrealizowania. Musimy uzyskać bardzo dobry wynik. Chcemy wygrać w sejmikach wybory samorządowe i dlatego musimy pracować - powiedział.
ZOBACZ: Jarosław Kaczyński wskazał na działania rządu. "To jest misja Tuska"
Gliński zdradził, że bardzo często rozmawia z prezes PiS szczerze. - Na przykład mieliśmy odmienne poglądy na temat przyczyn naszych kłopotów w ostatnim czasie - przyznał i dodał, że często toczą się istotne dyskusje wewnątrz partii, które nie są wynoszone na zewnątrz.
Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa w rządzie PiS podobnie jak prof. Nowak krytycznie wypowiadał się o dalszym przewodnictwie Kaczyńskiego w partii. - Ja z ubolewaniem słucham takich głosów. To jest trochę jazda na gapę. Ktoś, kto jedzie z nami w trudnych czasach, jest razem, a później nagle się odczepia i ma swój niezależny głos, który go nic nie kosztuje - stwierdził.
Gliński przyznał, że PiS nie jest w łatwej sytuacji, ale to sprawia, że powinna być jeszcze większa mobilizacja do pracy.
Odbudowa Pałacu Saskiego. Gliński skrytykował swojego następcę
Były minister kultury został zapytany też o zapowiedzi ministra Bartłomieja Sienkiewicza o kontynuacji budowy Pałacu Saskiego i Muzeum Historii Polski. - To jest oczywiste, że powinien kontynuować - ocenił Gliński.
Obecny szef resortu kultury podzielił się w mediach społecznościowych informacją, że przyspieszy proces odbudowy. Gliński zapewnił jednak, że "niczego nie da się przyspieszyć", bo prace są realizowane optymalnie szybko.
- Minister Sienkiewicz robi z siebie klauna, niepoważną osobę mówiąc, że to on odbudowuje Pałac Saski. Wszystkie decyzje były przez nasz obóz polityczny dwukrotnie podejmowane - powiedział. Za pierwszym razem "PO wszystko odwołała i zniszczyła". - Teraz nie mieli odwagi i Bogu dzięki - powiedział.
Spotkanie Tuska z rolnikami.
Premier Donald Tusk w czwartek o godz. 14 spotka się z protestującymi rolnikami. W związku z sytuacją na granicy z Ukrainą prowadzący Marcin Fijołek zapytał swojego gościa, czy jego formacja polityczna poparłaby ewentualne zamknięcie na ukraińskie towary.
- Kiedy rządziliśmy nie baliśmy się zamknąć granicy w sytuacji tego kryzysu, także jednoznacznie wypowiadaliśmy się na temat tych pomysłów ideologicznych, których konsekwencją jest trudna sytuacja polskiego rolnictwa i w ogóle przyszłość Europy - odpowiedział Gliński.
Zmiany w UE. "Państwo ideologiczne, które niszczy gospodarki narodowe"
Poseł PiS pomysł zmiany traktatów UE nazwał "wariackimi" i dodał, że wspólnota zmiana się w "państwo ideologiczne, które niszczy narodowe gospodarki". - Polska, która miałby się wyrzec "rolnictwa rodzinnego" to już nie jest Polska - ocenił.
Były minister kultury podkreślił, że Zielony Ład, który jest częścią unijnej polityki "poszedł za głęboko". - Rozwinęły się różne pomysły w sposób radykalny i one są nieakceptowalne - ocenił.
ZOBACZ: Piotr Gliński zaapelował do Donalda Tuska. "Mam nadzieję, że w końcu mi odpowie"
Zdaniem Glińskiego obecny rząd nie jest w stanie wpłynąć na zrewidowanie przez Brukselę tych założeń. - Problem obecnego rządu jest taki, że oni są zakładnikami Unii i oni nic nie zrobią - stwierdził.
Odnosząc się do dzisiejszego spotkania premiera z protestującymi rolnikami stwierdził, że to będą "pozory". - Tusk będzie uprawiał swój teatr polityczny. Natomiast ma przeciwników, którzy są uczciwy i prostolinijni i bronią dla nas rzeczy świętej - ocenił.
Dotychczasowe odcinki programu można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej
