Sankcje na Rosję po śmierci Aleksieja Nawalnego. Zapowiedź z UE

Świat

- Państwa członkowskie Unii Europejskiej z pewnością zaproponują sankcje w związku ze śmiercią Aleksieja Nawalnego - przekazał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Jak uściślił, za zdarzenie "najbardziej odpowiedzialny jest Władimir Putin". Borrell zaproponował także nazwanie imieniem Nawalnego unijnego systemu sankcji za łamanie praw człowieka.

Sankcje na Rosję po śmierci Aleksieja Nawalnego. Zapowiedź z UE
AP/Omar Havana
Josep Borrell

- Państwa UE z pewnością zaproponują sankcje wobec odpowiedzialnych za śmierć Aleksieja Nawalnego - przekazał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. - Najbardziej odpowiedzialnym za nią jest sam Władimir Putin. Ale z sankcjami możemy zejść niżej i objąć nimi system penitencjarny w Rosji - dodał.

 

Zapowiedział też propozycję nazwania unijnego systemu sankcji za łamanie praw człowieka imieniem Nawalnego. - Musimy wysłać wiadomość o wsparciu dla rosyjskiej opozycji. Na obu frontach - politycznym i wojskowym - musimy kontynuować naszą pomoc dla Ukrainy i narodu rosyjskiego, który chce żyć w wolności - przekazał Borrell.

 

Ministrowie spraw zagranicznych UE spotykają się w poniedziałek w Brukseli, by omówić m.in. wsparcie wojskowe dla Ukrainy i projekt 13. pakietu sankcji unijnych wobec Rosji. W spotkaniu weźmie udział Julia Nawalna - wdowa po opozycjoniście.

Nie żyje Aleksiej Nawalny. Rosyjski opozycjonista zmarł w kolonii karnej

Rosyjskie służby więzienne oznajmiły w piątek, że Aleksiej Nawalny zmarł nagle w kolonii karnej za kołem podbiegunowym w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym, na Dalekiej Północy. W sobotę informację tę potwierdziła rzeczniczka opozycjonisty Kira Jarmysz.

 

Ciało Nawalnego miało zostać od razu zostać przewiezione do kostnicy w Salechardzie, gdzie przyjechała rodzina polityka. Jednak jak relacjonowała w mediach jego matka, zwłok tam nie było. 

 

ZOBACZ: Aleksiej Nawalny nie żyje. Przebywał w kolonii karnej

 

Informacje od piątku komentują politycy i osoby publiczne z całego świata. Według prezydenta USA Joe Bidena nie ulega wątpliwości, że śmierć Nawalnego jest konsekwencją postępowania "Putina i jego zbirów".

 

Głos zabrał także były prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama, który podkreślił, że "Aleksiej Nawalny był nieustraszonym zwolennikiem swoich przekonań i umarł niezłamany przez tyranię, której się sprzeciwiał".

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Michał Blus / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie