Wybory prezydenckie w Finlandii. Alexander Stubb wygrywa

Świat
Wybory prezydenckie w Finlandii. Alexander Stubb wygrywa
AP Photo/Sergei Grits
Alexander Stubb wygrywa w prezydenckim wyścigu - wskazują cząstkowe wyniki wyborów

W wyborach prezydenckich w Finlandii zwyciężył były premier Alexander Stubb, liberalny konserwatysta, kandydat obecnej partii rządzącej. Uzyskał on 51,6 proc. poparcia. Nowa głowa państwa zastąpi Sauli Niinisto, zwanego niekiedy "zaklinaczem Putina".

Lokale wyborcze były otwarte w niedzielę od 9 do 20 czasu lokalnego (od 8 do 19 czasu polskiego - red.). Na zwycięstwo Alexandra Stubba wskazywały sondaże - według ostatnich badań słupki jego poparcia wskazywały na 53-54 proc. Pekka Haavisto mógł liczyć natomiast od 46 do 47 proc.

 

Ostatecznie, po przeliczeniu 100 proc. głosów, zwyciężył były premier Alexander Stubb, liberalny konserwatysta, kandydat obecnej partii rządzącej. Uzyskał on 51,6 proc. poparcia. Pekka Haavisto dostał 48,4 proc. poparcia.

 

Haavisto przekazał, że wynik niedzielnych wyborów "jest dla niego porażką".

 

Alexander Stubb ogłosił też oficjalnie swoje zwycięstwo.

 

Druga tura wyborów odbyła się, gdyż w pierwszej (28 stycznia), w której zwyciężył Stubb, a Haavisto zajął drugie miejsce, żaden z kandydatów nie uzyskał więcej niż 50 proc. głosów.

"Nowa era" w historii Finlandii

Jak donosi agencja Reutera, niedzielne wybory prezydenckie rozpoczynają w historii Finlandii "nową erę", ponieważ po dziesięcioleciach Helsinki zrezygnowały z polityki równych odległości między Kremlem a Białym Domem i ostatecznie - wskutek wybuchu wojny w Ukrainie - przyłączyły się do NATO.

 

Stubb zastąpi prezydenta Sauli Niinisto. Ten z kolei ustępuje po dwóch sześcioletnich kadencjach. W ciągu 12 lat urzędowania zyskał przydomek "zaklinacza Putina", ponieważ miał bliskie związki z rosyjskim przywódcą.

Kim jest Alexander Stubb?

W decydującej fazie wyścigu do prezydentury - komentuje prasa - nie chodzi o to co jest bliższe wyborcy, tj. o poglądy czy przynależność partyjną kandydata. Mniej istotne są też jego kompetencje w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa (obaj kandydaci mają bogate doświadczenie międzynarodowe). W tych wyborach ważniejsza stała się osobowość kandydatów i ich cechy osobiste - wynika z badania opinii publicznej zleconego przez największy fiński dziennik "Helsingin Sanomat".

 

Prawie połowa głosujących uważa, że orientacja seksualna Haavisto (jest on w związku małżeńskim z mężczyzną) "nie jest odpowiednia" dla prezydenta. Jest to jeden z głównych powodów, dla którego ci, którzy zdecydowali się poprzeć Stubba, nie zagłosują na Haavisto. Dla polityka Zielonych to trzeci start w wyborach prezydenckich.

 

Z drugiej strony ci, którzy poprą Haavisto, argumentowali swój wybór tym, że przeciętnemu obywatelowi ze Stubbem nie sposób się identyfikować. Stubb jest Szwedofinem, którego oficjalnie pierwszym językiem ojczystym jest szwedzki i jest osobą dobrze usytuowaną. Za czasów swojego premierostwa (2014-2015), dał się poznać jako polityk zbyt liberalny i ekstrawagancki, lubiący robić wokół siebie "show".

Aleksandra Cieślik / Polsatnews.pl / PAP / Reuters
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie