Amerykanin trzymał w garażu rakietę. Mogła przenosić głowice jądrowe
W garażu jednego z mieszkańców stanu Ohio policjanci odkryli rakietę, która jest przeznaczona do przenoszenia głowicy jądrowej. Wcześniej mężczyzna chciał ją przekazać do muzeum. "Myślimy, że minie naprawdę wiele czasu, zanim ponownie dostaniemy telefon z takim zgłoszeniem" - napisali funkcjonariusze z Bellevue na platformie X.
Policjanci z oddziału saperskiego z Bellevue w amerykańskim stanie Ohio otrzymali telefon z nietypowym zgłoszeniem. Chodziło o rakietę przeznaczoną do przenoszenia głowicy jądrowej, która była w garażu jednego z mieszkańców.
USA. Trzymał rakietę w garażu
Okazało się, że wcześniej mężczyzna chciał przekazać broń do muzeum Sił Powietrznych w Dayton w stanie Ohio i to właśnie oni powiadomili służby. Na miejscu, funkcjonariusze stwierdzili, że jest to Douglas AIR-2 Genie, czyli niekierowana rakieta powietrzna. Na szczęście obiekt był pozbawiony głowicy bojowej, dzięki czemu nie stanowił zagrożenia.
Właściciel przedmiotu przyznał, że wcześniej należał on do jego sąsiada, który zmarł, a ten twierdził, że kupił rakietę na jednej z wyprzedaży garażowych.
ZOBACZ: Jemen. USA zestrzeliły drony Huti. Urządzenia były gotowe do ataku
Z uwagi na fakt, że przedmiot był nieaktywny i wojsko nie zażądało jego zwrotu, rakieta została u mieszkańca Bellevue. Przedmiot ma zostać odrestaurowany i zostanie eksponatem w muzeum. Zdaniem lokalnych mediów rakieta była używana przez USA i Kanadę podczas zimnej wojny, a ich produkcja zakończyła się w 1962 roku.
Policja z Bellevue skomentowała całe zdarzenie krótkim wpisem na platformie X. "Myślimy, że minie naprawdę wiele czasu, zanim ponownie dostaniemy telefon z takim zgłoszeniem" - napisali.
Czytaj więcej