USA. Donald Trump i Joe Biden Trump wygrali prawybory New Hampshire

Świat
USA. Donald Trump i Joe Biden Trump wygrali prawybory New Hampshire
EPA/MICHAEL REYNOLDS

Częściowe wyniki republikańskich prawyborów w New Hampshire wskazują na wygraną Donald Trumpa, który zdecydowanie pokonał swoją konkurentkę Nikki Haley. Mimo porażki w kluczowym dla Haley stanie, była ambasador USA przy ONZ zapowiedziała, że nie wycofa się z wyścigu i nominację. Prezydent Joe Biden wygrał natomiast prawybory Demokratów, mimo że formalnie tam nie kandydował.

Choć rozmiary zwycięstwa byłego prezydenta nie są jeszcze do końca znane, według agencji AP jego wygrana jest przesądzona. Po podliczeniu wyników z ok. 60 proc. komisji, Trump prowadzi nad Haley stosunkiem 54-45 proc. głosów. Agencja Associated Press i inne ośrodki analizujące wyniki ogłosiły Trumpa zwycięzcą tuż po zakończeniu głosowania, zaś Haley wkrótce potem uznała swoją porażkę. Z uwagi na dużą liczbę umiarkowanych i niezależnych wyborców, stan ten był uważany za najlepszą dla Haley szansę wygrania z Trumpem.

 

 ZOBACZ: USA. Ron DeSantis zawiesza kampanię wyborczą. Miał być głównym konkurentem Donalda Trumpa


Mimo porażki, kandydatka zapowiedziała, że nie wycofa się z rywalizacji i wystartuje w kolejnym wyścigu, który odbędzie się w Karolinie Południowej, stanie, z którego pochodzi i którym rządziła jako gubernator. 

Konkurentka D. Trumpa: Jeszcze dziesiątki stanów

- Wszyscy słyszeliście gadaninę wśród ludzi z klasy politycznej, którzy prześcigają się w wyrokowaniu, że ten wyścig jest zakończony. Mam dla was wiadomość: (...) ten wyścig jest daleki od zakończenia. Wciąż zostały dziesiątki stanów - powiedziała Haley podczas przemówienia, w którym pogratulowała zwycięstwa Trumpowi. 


Oznajmiła, że choć jako ambasador w administracji Trumpa popierała wiele jego polityk, to przynosi on chaos i jest jedynym kandydatem Republikanów, który może przegrać w wyborach z Joe Bidenem. Wytykała też jego podeszły wiek i kwestionowała jego zdolności umysłowe. 


- Z Donaldem Trumpem mamy jeden wybuch chaosu po drugim: ta sprawa sądowa, ta kontrowersja, ten tweet, ten moment sklerozy. Nie można naprawić chaosu Joe Bidena republikańskim chaosem - orzekła. 


Mimo wyraźnej wygranej w drugim prawyborczym wyścigu o nominację Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich, Trump dużą część zwycięskiego przemówienia poświęcił ostrej krytyce swojej konkurentki. Wyrażał frustrację z powodu jej zapowiedzi, że nie wycofa się z dalszej rywalizacji. 

"Kim była ta oszustka?"

- Mogę tu wyjść i powiedzieć wszystkim: 'dziękuję za zwycięstwo, to wspaniałe'. Albo mogę wyjść i powiedzieć: 'kim do cholery była ta oszustka, która wyszła na scenę przede mną i jak gdyby ogłosiła zwycięstwo?’' Ona tak naprawdę bardzo słabo się spisała. A musiała wygrać - mówił były prezydent, odnosząc się do wystąpienia Haley. 


Trump zauważył, że tak właśnie jak jeszcze przed prawyborami w New Hampshire zrobił jego inny rywal, gubernator Florydy Ron DeSantis. DeSantis podjął tę decyzję, mimo że w pierwszym wyścigu prawyborczym w stanie Iowa zdobył lepszy od Haley wynik. 


- Ron był na drugim miejscu i zrezygnował. Ona była trzecia i wciąż się tu pałęta - powiedział Trump. Zaraz potem dodał, że mimo to nie jest "zbyt wściekły". - Ja się nie wściekam, ja wyrównuję rachunki - oznajmił.  

Trump: Jeśli nie wygram, ten kraj będzie skończony

Sugerował też, że gdyby Haley wygrała, szybko stałaby się obiektem śledztwa z powodu "małych spraw, o których ona nie chce mówić". 
Trump oddał też głos swojemu byłemu rywalowi, Vivekowi Ramaswamy'emu, który stwierdził, że Haley stawia Amerykę na ostatnim miejscu, odnosząc się do popierania przez Haley dalszej pomocy Ukrainie. 

 

ZOBACZ: USA. Wyborcy otrzymali telefony od fałszywego prezydenta. Odradzał głosowanie w wyborach


- Jeśli chcesz, by obcięli ci emeryturę i wybulić więcej pieniędzy na Ukrainę, by jakiś kleptokrata mógł kupić sobie nowy dom - idź do Nikki Haley - mówił.

 

Donald Trump oskarżył też prezydenta Bidena i jego zespół o to, że nienawidzi Ameryki i chce ją zniszczyć. Podtrzymał też swoje zdanie, że jest prawowitym zwycięzcą wyborów 2020 r. 


- Czy to są głupi ludzie? Nie sądzę. Bo nikt nie potrafi tak dobrze oszukiwać, jeśli jest głupi. Czy oni nienawidzą naszego kraju? Muszą nienawidzić nasz kraj - ciągnął. Po czym stwierdził, że nie ma innego wyboru, niż wygrać wybory. - Jeśli nie wygramy, myślę, że nasz kraj będzie skończony - skonstatował. 

Joe Biden wygrał prawybory u Demokratów

Prawybory po stronie Demokratów wygrał urzędujący prezydent Joe Biden, który zbojkotował głosowanie i nie figurował na kartach wyborczych.

 

Po podliczeniu 39 proc. głosów, niemal 70 proc. uczestników głosowania oddało głos na kandydata spoza karty - tj. Bidena - zaś 21 proc. na kongresmena Deana Phillipsa z Minnesoty. W tym roku prawybory w tym stanie nie zostały usankcjonowane przez partyjne władze, które zmieniły kalendarz wyborczy by - wbrew tradycji, zamiast dysproporcjonalnie "białych" Iowa i New Hampshire - pierwszym oficjalnym wyścigiem były te w bardziej różnorodnej rasowo i reprezentatywnej dla całego kraju Karolinie Południowej - 3 lutego. Wynik w New Hampshire nie będzie miał wobec tego wpływu na konwencję partii w Chicago w sierpniu tego roku, gdzie partia formalnie wybierze swojego kandydata na prezydenta.

 

Sztab wyborczy Bidena nie skomentował dotąd wyniku prezydenta, jednak odniósł się do wygranej Trumpa.

PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie