Politycy PiS trafią do więzienia? Obrońca Mariusza Kamińskiego zabrał głos

Polska
Politycy PiS trafią do więzienia? Obrońca Mariusza Kamińskiego zabrał głos
Polsat News

We wtorek do policji wpłynęły postanowienia sądu ws. doprowadzenia polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do aresztu. Sprawę skomentował Polsat News ich obrońca jednego z nich. Adwokat przekazał, że wniósł o "wycofanie czynności zatrzymania".

Polsat News zapytał adwokata Mariusza Kamińskiego, Michał Zuchmantowicz o aktualną sytuację jego klienta oraz czy w jego ocenie może dojść do zatrzymania byłego szefa CBA.

 

Adwokat przekazał, że wniósł o "wycofanie czynności zatrzymania". "Zastosowanie instytucji zatrzymania jest wątpliwie prawnie. Po to stworzono art. 247/250 Kodeksu wyborczego na casusie Stanisława Łyżwińskiego, aby w przypadku uchylenia postanowienia marszałka Sejmu i braku jego wprowadzenia do obrotu publikacją, nie można było wdrożyć nakazu zatrzymania z art. 10 ust. 1 ustawy o mandacie posła" - wyjaśnił adwokat w piśmie przesłanym do redakcji. 

 

ZOBACZ: Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński z wizytą u prezydenta. Mamy zdjęcia

 

"Art. 10 ust. 8 tej ustawy nie umożliwia zatrzymania, bo tyczy się jedynie sytuacji braku zgody Sejmu na wykonanie kary, a nie dotyczy uchylenia postanowienia marszałka Sejmu. Mamy do czynienia z luką prawną, której dowolnie nie można uzupełniać. Jaki ma sens procedura z Kodeksu wyborczego zakończona wyeliminowaniem z obrotu prawnego postanowienia marszałka Sejmu? Art. 10 ust. 8 stosuje się, gdy nie ma uchwały pozytywnej Sejmu, a w tej sprawie nie tylko nie ma uchwały, ale i postanowienia marszałka w obrocie prawnym" - dodał. 

Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika

Komenda Główna Policji poinformowała w wtorek, że wpłynęły już postanowienia sądu nakazujące policji doprowadzenie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do aresztu.

 

Jak poinformowano w poniedziałek w komunikacie przekazanym mediom i podpisanym przez wiceprezesa Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia sędziego Piotra Maksymowicza, sąd ten nie uwzględnił wniosków o odmowę wszczęcia postępowania wykonawczego wobec Kamińskiego i Wąsika, nie uwzględnił też wniosków o umorzenie postępowania wykonawczego oraz wniosku o wstrzymanie wobec skazanych Kamińskiego i Wąsika wykonalności kar dwóch lat pozbawienia wolności.

 

"Wobec treści postanowienia i zarządzeń o wykonaniu wyroku przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych Kamińskiego i Wąsika do jednostek penitencjarnych" - głosi informacja sędziego Maksymowicza.

 

ZOBACZ: "Gość Wydarzeń". Szef MSWiA Marcin Kierwiński reaguje na decyzję sądu. "Policja będzie działać"

 

Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia 2023 roku prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.

 

Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca 2023 roku SN w Izbie Karnej po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec wówczas nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.

 

W poniedziałek wieczorem szef MSWiA Marcin Kierwiński zapewnił, że "po otrzymaniu postanowienia sądu nakazującego policji doprowadzenie M. Kamińskiego i M. Wąsika policja podejmie natychmiast stosowne działania".

sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie