Korea Północna otworzyła ogień. Wystrzelono ponad 60 pocisków

Świat
Korea Północna otworzyła ogień. Wystrzelono ponad 60 pocisków
AP/Koreańska Centralna Agencja Informacyjna
Korea Północna wystrzeliła kolejne pociski. Przywódca kraju Kim Dzong Un

Napięcie między Koreą Północną a Koreą Południową rośnie. Kraj pod przywództwem Kim Dzong Una wystrzelił ponad 60 pocisków artyleryjskich w kierunku spornej granicy morskiej. W odpowiedzi szefowie połączonych sztabów Korei Południowej zaapelowali do Pyongyangu o powstrzymanie się od działań, które zagrażają pokojowi.

Korea Północna wystrzeliła w sobotę ponad 60 pocisków artyleryjskich w kierunku spornej granicy morskiej z Koreą Południową - przekazało dowództwo sił zbrojnych z Korei Południowej, cytowane przez Reutersa. 

Wystrzał z Korei Północnej. Seul odpowiada 

To kolejne tego typu działanie Korei Północnej w ostatnim czasie. W piątek rano kraj pod przywództwem Kim Dzong Una w rejonie wyspy, na swoim terytorium wystrzelił ponad 200 pocisków artyleryjskich.

 

Leciały w kierunku zachodniego wybrzeża w pobliżu granicy morskiej z Koreą Południową. W odpowiedzi Seul zarządził ewakuację cywilów na okolicznych wyspach, a południowokoreańska armią przeprowadziła ćwiczenia z użyciem ostrej amunicji.

 

ZOBACZ: Korea Północna: Kim Dzong Un przyspieszył przygotowania do wojny

 

W związku z sobotnimi wydarzeniami szefowie połączonych sztabów Korei Południowe zaapelowali do dowództwa w Pyongyangu o powstrzymanie się od działań, które zagrażają pokojowi na Półwyspie Koreańskim i prowadzą do eskalacji napięć. 

Korea Północna nie chce pokoju 

Od 29 grudnia przez kilka dni trwały wspólne południowokoreańsko-amerykańskie manewry w przygranicznym mieście Pocheon, 46 kilometrów na północny wschód od Seulu. Wówczas północnokoreańskie media państwowe oceniły, że Korea Południowa rozpoczęła nowy rok od "autodestrukcyjnych" działań, ostrzegając, że szanse na starcie między obiema stronami będą najwyższe w tym roku.

 

Kim Dzong Un stwierdził, że dotychczasowe wysiłki mające na celu unormowanie relacji międzykoreańskich były "błędem, którego nie można więcej popełnić". Państwowa agencja informacja KCNA poinformowała, że północnokoreański dyktator określa stosunki między dwoma krajami jako "wrogie". 

Karolina Gawot / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie