Joanna Lichocka o premierze Tusku w "Debacie Dnia": Czekam na orędzie w czarnych okularach

Polska
Joanna Lichocka o premierze Tusku w "Debacie Dnia": Czekam na orędzie w czarnych okularach
Polsat News
Joanna Lichocka w "Debacie Dnia"

- Donald Tusk doskonale wie, że łamie prawo, doskonale wie, że naśladuje w tej mierze twórców stanu wojennego - oznajmiła Joanna Lichocka w "Debacie Dnia". Członkini Rady Mediów Narodowych przyrównała działania nowego rządu ws. mediów publicznych do wydarzeń z 13 grudnia 1981 roku. - Czekam na jego orędzie w czarnych okularach - mówiła o premierze posłanka PiS.

W przyjętej przez Sejm we wtorek wieczorem uchwale zaapelowano do ministra kultury o przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. W środę minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz poinformował o odwołaniu prezesów i rad nadzorczych Telewizji Publicznej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. 

 

Działania te spotkały się z protestem części pracowników TVP SA i polityków Zjednoczonej Prawicy, którzy przez całą noc poprzez rotacyjne dyżury okupowali część hallu wejściowego w budynku. Obecni byli m.in. prezes partii Jarosław Kaczyński i szef klubu Mariusz Błaszczak.

 

ZOBACZ: Jarosław Kaczyński w siedzibie TVP na Woronicza. Padło wulgarne słowo

 

W środę przewodniczący Rady Mediów Narodowych, Krzysztof Czabański, w czasie pilnego środowego posiedzenia przedłożył projekt stanowiska rady w sprawie podjętych przez ministra działań. - Te decyzje są całkowicie bezprawne, nie mają żadnej podstawy prawnej, jako takie nie istnieją w obrocie prawnym - mówił w rozmowie z Polsat News i przestrzegał przed podejmowaniem na ich podstawie jakichkolwiek działań.

Joanna Lichocka o premierze Tusku: Czekam na jego orędzie w czarnych okularach

Jak dodał Czabański, stanowisko przegłosowano stosunkiem 3:2. Za uznaniem odwołania prezesów mediów publicznych za bezprawne opowiedziała się również Joanna Lichocka (PiS). 

 

- Donald Tusk doskonale wie, że łamie prawo, doskonale wie, że naśladuje w tej mierze twórców stanu wojennego - odniosła się do sytuacji w mediach publicznych Lichocka w programie "Debata Dnia". Dopytywana przez prowadzącą program Agnieszkę Gozdyrę o to, czy porównuje premiera Tuska do gen. Wojciecha Jaruzelskiego, polityk odpowiedziała: "Czekam na jego orędzie w czarnych okularach". - Słyszałam od bardzo wielu wyborców i osób publicznych, że to naprawdę narzuca skojarzenia związane ze stanem wojennym. Starsi ludzie pamiętają, jak zostały zniszczone wtedy programy informacyjne, jak byli potem wyrzucani i weryfikowani dziennikarze - przekonywała członkini Rady Mediów Narodowych. 

 

- To jest naprawdę złamanie ustawy o KRRiT, konstytucji i spacyfikowanie niezależnych mediów, podporządkowanie mediów władzy za pomocą kija bejsbolowego - mówiła Lichocka o zmianach w mediach publicznych. 

 

ZOBACZ: TVP Info chciało wrócić w "Agrobiznesie". Nagle urwał się sygnał

 

Posłanka PiS broniła również mediów publicznych przed zarzutami o ich stronniczości i sprzyjaniu rządowi Zjednoczonej Prawicy. - Telewizja Polska i Polskie Radio równoważyły liberalno-lewicowy przekaz - stwierdziła Lichocka, dodając, że do programów TVP Info zapraszani byli przedstawiciele zarówno partii opozycyjnych, jak i rządzącej.

 

- Co budzi taką niechęć i agresję obecnie rządzących wobec TVP Info? - pytała członkini RMN i natychmiast sobie odpowiedziała. - To, że "Wiadomości" podawały informacje, które oni chcieli ukryć, choćby aferę wiatrakową. (...) Teraz, kiedy media publiczne są pacyfikowane przez Koalicję 13 grudnia, żadna taka informacja nie przebije się do opinii publicznej - stwierdziła polityk PiS. 

 

W środę przestały nadawać stacje TVP Info i TVP3 - zamiast nich na kanałach nadawany jest odpowiednio sygnał TVP1 i TVP2. 

Aleksandra Kozyra / Polsatnews.pl / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie