Strefa Gazy. Izrael sygnalizuje możliwość rozszerzenia działań na południe enklawy

Świat
Strefa Gazy. Izrael sygnalizuje możliwość rozszerzenia działań na południe enklawy
Associated Press/ Ohad Zwigenberg
Izraelska armia może rozszerzyć działania w Strefie Gazy na jej południową część

W Strefie Gazy rosną obawy mieszkańców przed potencjalnym rozszerzeniem operacji lądowej na jej południową część. W czwartek nad czterema miastami rozrzucono ulotki ostrzegające mieszkańców, żeby opuścili swoje domy.

Ulotki zrzucono nad miejscowościami Bani Suhajla, Chuza’a, Abasan as-Saghira i Al Karara. Według agencji Reutersa w okresie pokoju w miejscowościach mieszkało ponad 100 tys. mieszkańców, obecnie dają też schronienie dziesiątkom tysięcy osób, które uciekły z północnej części Strefy Gazy.

 

"Działania grupy terrorystycznej Hamas zmuszają Siły Obronne do podjęcia operacji na terenie, w którym mieszkasz" - napisano na ulotkach cytowanych przez agencję.

 

"Dla swojego bezpieczeństwa, musisz natychmiast ewakuować swoje miejsce zamieszkania i udać się do znanego sobie schronienia" - napisano.

 

ZOBACZ: Buldożery wokół szpitala w Gazie. Trwa "operacja" Izraela

 

Mieszkańcy informowali, że w nocy teren był bombardowany. Izrael już wcześniej rozkazał ewakuację całej północnej połowy Strefy Gazy, gdy pod koniec października rozpoczynał inwazję lądową w enklawie. W trakcie inwazji wprowadzono 6-godzinne tzw. pauzy taktyczne, które umożliwiały mieszkańcom północnej części opuszczenie terenów objętych inwazją.

 

Według szacunków Organizacji Narodów Zjednoczonych wyniku inwazji domy straciło około dwóch trzecich z 2,3 miliona mieszkańców Strefy Gazy.

Strefa Gazy. Izraelskie wojsko w szpitalu Al Szifa

W ostatnich tygodniach Siły Obronne Izraela koncentrowały swoją operację na północy enklawy, głównie miasta Gaza. Izraelskim wojskom udało się wejść do największego miast enklawy. W ostatnich dniach uwagę opinii publicznej przykuwały działania izraelskich żołnierzy wokół szpitala Al Szifa. Według informacji izraelskich służb wywiadowczych pod szpitalem znajduje się bunkier i główny punkt dowodzenia Hamasu.

 

W środę do placówki weszło wojsko, a dowódcy informowali o "skoncentrowanej" akcji "w określonej części" kompleksu. Potem podano, że siły zbrojne Izraela opuściły szpital. Strona izraelska twierdzi, że zdobyła dowody na to, że Hamas wykorzystywał szpital jako kwaterę główną.

 

Agencja Associated Press podała, że Izraelczycy pokazali broń, która była ukrywana na terenie placówki, ale nie przedstawiono jeszcze potwierdzenia na istnienie podziemnego kompleksu i tuneli pod szpitalem. Według ONZ w szpitalu przebywa około 2 300 osób, poza pacjentami jest to personel medyczny oraz uchodźcy przesiedleni z innych regionów.

 

W środę kontrolowane przez Hamas ministerstwo zdrowia Strefy Gazy poinformowało, że armia izraelska rozmieściła buldożery na terenie szpitala Al Szifa. Maszyny miały zniszczyć część południowego wejścia do szpitala.

 

Źródło: Associated Press, Reuters

polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie