Janusz Cieszyński i Marek Belka starli się o szpitalne posiłki. Opublikowali zdjęcia
"Nie jest to Twoja ukochana Sowa, ale kiedy byłeś premierem dzieci miały pasztetową i suchy chleb" - odpowiedział minister Janusz Cieszyński na pytanie Marka Belki o poprawę jakości posiłków w szpitalach. Politycy nie szczędzili sobie uszczypliwości.
Po niedzielnych wyborach wszystko wskazuje na to, że Prawo i Sprawiedliwość będzie musiało oddać władzę koalicji sformowanej przez Koalicję Obywatelską, Lewicę i Trzecią Drogę.
Cały czas stery władzy są jeszcze w rękach premiera Mateusza Morawieckiego i jego rządu. W związku z tym były premier i poseł Europarlamentu Marek Belka zapytał o działania PiS. "Chciałem dopytać, jak tam poprawa jakości posiłków w szpitalach i ile bloków ocieplił Morawiecki od niedzieli?" - napisał na platformie X.
Odpowiedzieć mu postanowił szef ministerstwa cyfryzacji Janusz Cieszyński, a kiedyś podsekretarz w Ministerstwie Zdrowia. "Wojewódzki Szpital Dziecięcy w Olsztynie, menu z wczoraj w ramach programu 'Dobry posiłek'. Nie jest to Twoja ukochana Sowa, ale kiedy byłeś premierem dzieci miały pasztetową i suchy chleb" - opowiedział, dodając dwa zdjęcia posiłków.
Belka opublikował zdjęcie posiłku
Wpis polityka PiS nie umknął uwadze byłego szefa polskiego rządu. "Nie jesteśmy na 'Ty' chłopcze, to po pierwsze. Po drugie weź głęboki oddech, bo chyba nadal korzystasz ze 'swoich' trefnych respiratorów" - napisał Belka, nawiązując do "afery respiratorowej" z czasów pandemii koronawirusa.
ZOBACZ: Rządowy program "Posiłek w szkole i w domu". "Dbanie o Polskę zaczyna się od dbałości o dzieci"
Belka wrzucił też zdjęcie ze szpitalnym posiłkiem, którym widać bułkę, kromkę chleba i trochę pasztetu. "Też wojewódzki. Też w Olsztynie. Różnica między menu, a rzeczywistością często jest taka, jak między PiS, a prawem i sprawiedliwością" - napisał.
Cieszyński stwierdził, że wrzucone przez Belkę zdjęcie pochodzi z 2020 roku. "Widzę że przeszkolenie na esbecji było nie tylko ze szpiegowania dla komunistów, ale też z technik dezinformacji" - napisał.
W kolejnym wpisie szef ministerstwa cyfryzacji dodał: "odetchnąłem z ulgą na myśl o tym, że współpracownik komunistycznej bezpieki został wyekspediowany do Brukseli na emeryturę".
Cieszyński: To program pilotażowy
Wpisy komentowali też inni internauci. Dziennikarz Maciej Bąk zauważył, że program według wcześniejszych zapowiedzi polityków PiS nie mógł wejść jeszcze w życie. "Oo przecież on dopiero został zapowiedziany podczas kampanii. Tzn. wcześniej już mieliście go wprowadzać ale RCL go zablokowało żebyście mogli sprzedać ten pomysł jako nowy" - napisał.
Minister odpisał: wszystko pan pomylił. "Mówi Pan o standardach żywienia, a ja o programie pilotażowym, który ruszył w październiku. Wszystkie szpitale, które biorą udział muszą wrzucać zdjęcia posiłków do sieci, niech Pan poszuka i pośmieszkuje tak jak Pan lubi najbardziej" - odpowiedział polityk PiS.