Polityk wygrał zakład dotyczący wyborów. "Czekam na dwie bańki mleka"

Polska
Polityk wygrał zakład dotyczący wyborów. "Czekam na dwie bańki mleka"
Polsat News/Twitter/Miłosz Motyka
Kazimierz Smoliński (PiS) i Miłosz Motyka (PSL) założyli się na antenie Polsat News o to, czy PiS straci władzę

Rzecznik prasowy PSL Miłosz Motyka zwrócił się do posła PiS Kazimierza Smolińskiego o dwie bańki mleka. Przed rokiem na antenie Polsat News politycy założyli się o to, czy PiS odda władzę. Stawką były wspomniane banki mleka. Motyka twierdzi, że wygrał zakład i chce teraz odebrać swoją nagrodę.

12 września 2022 roku Miłosz Motyka z PSL, Kazimierz Smoliński z PiS i Katarzyna Lubnauer z KO byli gośćmi w programie "Debata Dnia" na antenie Polsat News. W jego trakcie politycy zawarli nietypowy zakład. Teraz Motyka chce odebrać swoją nagrodę.


Dzień przed programem Michał Pierończyk wygrał wybory na prezydenta Rudy Śląskiej. W pierwszej turze z wyścigu odpadł kandydat PiS Marek Wesoły, którego osobiście poparł Jarosław Kaczyński.

Zakład o dwie bańki mleka

Na podstawie wyników z Nowej Rudy Miłosz Motyka wróżył schyłek władzy PiS.


- Ta władza się po prostu kończy. Wczoraj Ruda Śląska, jutro cała Polska - zadeklarował rzecznik prasowy PSL.

 

ZOBACZ: Wyniki wyborów. Kto dostał się do Senatu?


Jego słowa wywołały reakcję Kazimierza Smolińskiego.


- To samo mówiliście przed poprzednimi wyborami - skontrował poseł PiS.


Pozostając przy swojej tezie Motyka zaproponował Smolińskiemu zakład o to, czy PiS straci władzę. Stawką miały być dwie bańki mleka.


Poseł PiS przystał na propozycję. Katarzyna Lubnauer potwierdziła zakład symbolicznym "przecięciem" uściśniętych dłoni polityków.

 

WIDEO: Zakład o wynik wyborów

 

PiS prawdopodobnie straci władzę. Motyka chce odebrać nagrodę

Wynik wyborów z 15 października nie był dla PiS korzystny. Partia Jarosława Kaczyńskiego zdobyła 194 mandaty, istotnie mniej niż 231, które zapewnia samodzielne rządzenie. Ten próg przekroczyłaby koalicja KO-Trzecia Droga-Lewica. Partie uzyskały łącznie 248 mandatów.

 

ZOBACZ: Przemysław Czarnek w "Gościu Wydarzeń": Wynik wyborczy to dobra ocena naszych rządów


Wiele wskazuje na to, że PiS nie stworzy rządu w nadchodzącej kadencji. Miłosz Motyka uznał więc, że wygrał zakład z Kazimierzem Smolińskim i zwrócił się po nagrodę.


"Panie Kazimierzu Smoliński – tracicie władzę. Czekam na dwie bańki mleka" - napisał na platformie X (wcześniej Twitter), załączając do wątku dowód zawarcia zakładu.

 

Słodko-gorzkie zwycięstwo

Czas pokaże czy rzecznik PSL otrzyma swoją nagrodę. Już teraz wiadomo jednak, że Motyka nie zasiądzie w ławach sejmowych w nadchodzącej kadencji. Trzecia Droga zdobyła w okręgu jeden mandat, a on osiągnął trzeci najlepszy wynik na liście.


Do Sejmu dostał się za to Kazimierz Smoliński. Zrobił to z drugim najlepszym wynikiem wśród kandydatów PiS w okręgu nr 25.

Kajetan Leśniak / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie