Jan Grabiec w "Gościu Wydarzeń" o podwyżkach dla nauczycieli. Wskazał datę

Polska
Jan Grabiec w "Gościu Wydarzeń" o podwyżkach dla nauczycieli. Wskazał datę
Polsat News
Jan Grabiec w "Gościu Wydarzeń"

- Chcemy wprowadzić podwyżki dla nauczycieli od 1 stycznia nowego roku. Ten zawód jest jednym z najbardziej spauperyzowanych w ostatnich latach - powiedział w "Gościu Wydarzeń" Jan Grabiec, rzecznik PO. Dodał, że posiedzenie Zarządu Krajowego PO odbędzie się jeszcze w tym tygodniu, w czwartek.

Wszystkie głosy w wyborach parlamentarnych zostały policzone. Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 35,38 proc. zajęło pierwsze miejsce, ale nie zdobyło większości w Sejmie. Na drugim miejscu podium znalazła się Koalicja Obywatelska, którą poparło 30,70 proc. wyborców. Następna jest Trzecia Droga. Na koalicję stworzoną przez Polskę 2050 i PSL zagłosowało 14,40 proc. wyborców.

 

Czwarte miejsce zajęła Lewica - 8,61 proc. głosów. Do Sejmu wejdzie również Konfederacja, na którą zagłosowało 7,16 proc. osób.

 

- Cieszę się, że pokonałem w Legionowie ministra obrony narodowej (Mariusza Błaszczaka - red.). To daje mi dużą satysfakcję, bo bycie ministrem to większe możliwości - powiedział Jan Grabiec o swoim wyniku wyborczym.

 

ZOBACZ: Wybory 2023. Opozycja może przejąć władzę. Oświadczenie Donalda Tuska

 

Pytany o rozmowy koalicyjne między KO, Trzecią Drogą i Lewicą, stwierdził: - Takie rozmowy już trwają. Bardzo dobrym wstępem do tego była końcówka kampanii, w której panowała taka synergia, nie było rywalizacji między partiami opozycyjnymi.

 

Jak podkreślił, do tej pory w dyskusjach koalicyjnych nie rozmawiano o personaliach. - Takie było założenie - żadnego dzielenia łupów - powiedział Grabiec. - Jeszcze w tym tygodniu, w czwartek czeka nas zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej - dodał.

 

- Podsumujemy wybory, ustalimy plan polityczny na najbliższe tygodnie, a decyzja o wskazaniu premiera będzie wspólną decyzją koalicjantów - podkreślił rzecznik PO.

Wyniki wyborów 2023. Apel do prezydenta

We wtorek szef KO Donald Tusk zaapelował do Andrzeja Dudy: - Panie prezydencie, ludzie czekają na pierwsze decyzje, które będą konsekwencją tych wyborów. Prosiłbym, aby były szybkie i energiczne.

 

- Ważne jest, aby nie przewlekać tego czasu na powołanie nowego Sejmu. Nie ma przeszkód, żeby ogłosić pierwsze posiedzenie Sejmu - powiedział Jan Grabiec. - Nie ma potrzeby utrzymywania kraju w stanie zawieszenia - dodał.

 

ZOBACZ: Wybory 2023. Kto się dostał do Sejmu? Pełna lista nazwisk

 

- Wskazywanie kogoś, kto nie ma szans na utworzenie rządu, trochę ośmiesza i urząd prezydenta, i ugrupowanie, które podejmie się tworzenia rządu, a za chwilę będzie miało kolejną porażkę - stwierdził, odnosząc się do procesu desygnowania nowego premiera.

 

WIDEO: Jan Grabiec w "Gościu Wydarzeń"

 

 

- Wystarczyło spojrzeć na twarze prezesa Kaczyńskiego, premiera Morawieckiego czy innych polityków PiS-u w dniu ogłoszenia wyborów - widać było, że to klęska - stwierdził Grabiec. - PiS długo pracowało na to, by zrazić do siebie innych liderów. Nie wyobrażam sobie, by ktokolwiek, łącznie z Konfederacją, był gotów tworzyć rząd z PiS-em - dodał. Według niego "nie ma żadnych szans" na to, by PiS uzbierał większość, negocjując z różnymi posłami.

Jan Grabiec: Podwyżki dla nauczycieli od 1 stycznia

Dopytywany o zapowiadane podwyżki dla nauczycieli, rzecznik PO powiedział, że chcą wprowadzić je od 1 stycznia nowego roku. - 30 proc. to rekompensata dla nauczycieli. Ten zawód jest jednym z najbardziej spauperyzowanych w ostatnich latach - powiedział. Jak dodał, KO zobowiązała się także o 20 proc. podwyżki dla pracowników budżetówki.

 

- Mam bogatą, bujną wyobraźnię, ale liczy się to, czego chcemy. Chcemy stabilnego rządu, premiera, który odbuduje relacje z Zachodem, który szybko wprowadzi zmiany, których oczekuje większość Polaków. Trudno znaleźć polityka, który tak jak Donald Tusk mógłby to zrobić - powiedział Grabiec, pytany o to, czy wyobraża sobie kogoś innego niż Donald Tusk na stanowisku premiera.

 

ZOBACZ: Wyniki wyborów. Adam Gomoła najmłodszym posłem tej kadencji

 

Podkreślił, że dominująca pozycja KO w koalicji opozycyjnej "nie będzie wykorzystywana". - Szanujemy naszych partnerów. Bliska współpraca z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, Szymonem Hołownią czy Włodzimierzem Czarzastym jest warunkiem, żeby ten projekt się udał - dodał.

 

- Jeśli tylko pan prezydent się pośpieszy i zwoła posiedzenie Sejmu, myślę, że w okolicach 11 listopada będziemy znać najważniejsze rozstrzygnięcia dotyczące konstrukcji rządu - stwierdził Grabiec.

Rzecznik PO: Zmniejszymy liczbę stanowisk ministerialnych

Pytany o to, czy proporcje wpływów w nowym rządzie koalicyjnym będą odpowiadać proporcji mandatów (157 dla KO, 65 dla Trzeciej Drogi i 26 dla Lewicy), rzecznik PO stwierdził: - W zasadzie takie są reguły, ale po pierwsze nie chcemy zbyt wielkiego rządu. Myślę, że w nowym rządzie liczba stanowisk ministerialnych - sekretarzy stanu, podsekretarzy stanu, pełnomocników - będzie znacznie mniejsza.

 

Grabiec przyznał, że KO ma już przygotowany scenariusz zmian w Telewizji Polskiej. - W związku z tym, że ciągle jeszcze rządzi PiS, nie pokażemy tego planu - stwierdził. - Możliwych rozwiązań jest wiele. Zależy nam na tym, żeby jak najszybciej wrócili tam niezależni dziennikarze, był tam pluralizm opinii - dodał.

 

- Myślę, że umowa koalicyjna będzie umową ramową - stwierdził Grabiec, pytany o to, czy we wspomnianej umowie znajdą się zapisy dot. spraw światopoglądowych, takich jak dostęp do aborcji. 

 

W drugiej części programu gościem Bogdana Rymanowskiego był Kacper Płażyński.

 

Poprzednie odcinki programu dostępne są tutaj.

an/ac / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie