Wybory 2023. Rozpoczęło się głosowanie na kandydatów do Sejmu i Senatu oraz referendum

Polska
Wybory 2023. Rozpoczęło się głosowanie na kandydatów do Sejmu i Senatu oraz referendum
Polsat News
o godz. 7 rano rozpoczęły się wybory do Sejmu i Senatu

W niedzielę w Polsce wielkie święto demokracji. Polacy wybiorą posłów i senatorów, którzy zasiądą w parlamencie na kolejne cztery lata. Będzie można też wziąć udział w referendum, na którym zostaną zadane cztery pytania. Lokale wyborcze otwarto o godz. 7 rano, a głosowanie potrwa do godz. 21. Do tego czasu w Polsce obowiązuje cisza wyborcza i referendalna.

Wybory do Sejmu i Senatu oraz referendum ogólnokrajowe odbędą się w niedzielę w godzinach od 7 do 21. W wyborach parlamentarnych wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów. Do głosowania w wyborach uprawnionych jest 29 mln 91 tys. 533 wyborców; wybory odbędą się w 31 tys. 497 obwodach głosowania.

Wybory 2023. Jak wygląda głosowanie?

Aby zagłosować podczas wyborów 2023, należy udać się do lokalu wyborczego, koniecznie z dowodem osobistym. W lokalach wyborczych na wyborców będą czekały trzy karty do głosowania: jedna do Sejmu, druga do Senatu i trzecia - referendalna.

 

W obu przypadkach kart do głosowania do Sejmu i Senatu stawiamy znak "x" w kratce z lewej strony obok nazwiska jednego kandydata, na którego chcemy zagłosować. 

 

Wybory parlamentarne 2023. Kiedy? Jak głosować? Wszystkie informacje w pigułce

 

Równolegle z wyborami 2023, czyli 15 października, przeprowadzane jest referendum. 

 

Referendum będzie polegać na udzieleniu odpowiedzi na cztery pytania, poprzez postawienie znaku X w kratce obok odpowiedzi pozytywnej TAK albo odpowiedzi negatywnej NIE.

Czy trzeba brać udział w wyborach i referendum?

Wyborca nie ma obowiązku pobrania wszystkich trzech kart do głosowania. Wyborca może zdecydować o udziale np. jedynie w wyborach do Sejmu i do Senatu (bez udziału w referendum); jedynie o udziale w referendum (bez udziału w wyborach do Sejmu i do Senatu); jedynie w wyborach do Sejmu (bez udziału w wyborach do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej i w referendum).

 

O odmowie przyjęcia którejś z trzech kart należy poinformować komisję. Wówczas członek obwodowej komisji wyborczej odnotuje w rubryce "uwagi" na spisie wyborców odmowę przyjęcia danej karty do głosowania. Taka adnotacja musi znaleźć się na spisie, ponieważ tylko w ten sposób obwodowa komisja wyborcza będzie mogła rozliczyć się z otrzymanych kart.

 

Wybory 2023. Do lokalu bez dokumentów, tylko z telefonem

 

Nie wolno wynosić kart do głosowania poza lokal wyborczy ani też odstępować komukolwiek takiej karty. Przepisy karne Kodeksu wyborczego mówią, że grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do lat 2. Do urny musi być wrzucona kompletna karta głosowania. Karta, której część została oderwana i niewrzucona lub wrzucona osobno, będzie uznana za nieważną.

 

O ile w przypadku wyborów, frekwencja nie ma wpływu na ich rozstrzygnięcie, tak w przypadku referendum frekwencja jest kluczowa. Wynik referendum jest bowiem wiążący, jeżeli wzięła w nim udział więcej, niż połowa uprawnionych do głosowania. Liczbę osób, które wzięły udział w referendum, ustala komisja obwodowa na podstawie liczby kart ważnych, wyjętych z urny.

Cisza wyborcza

Od piątku od północy trwa cisza wyborcza. Jeśli żadna z obwodowych komisji wyborczych nie przedłuży głosowania,  zakończy się ona o godz. 21 w niedzielę.

 

Głosowanie może zostać przedłużone w wyniku nadzwyczajnych wydarzeń, czyli np. powodzi, zalania lokalu wyborczego, katastrofy budowlanej, komunikacyjnej czy konieczności dodrukowania kart do głosowania. Chodzi o przeszkody, które utrudniają bądź paraliżują pracę obwodowej komisji wyborczej i wykluczają lub w poważnym stopniu ograniczają dotarcie wyborców do lokalu wyborczego.

 

W czasie ciszy wyborczej i referendalnej zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej oraz kampanii referendalnej w jakiejkolwiek formie, w szczególności zwoływanie zgromadzeń, organizowanie pochodów i manifestacji, wygłaszanie przemówień oraz rozpowszechnianie materiałów wyborczych czy rozdawanie ulotek.

 

Wybory 2023. Cisza wyborcza – od kiedy i do kiedy trwa?

 

Zachęcanie lub zniechęcanie do udziału w wyborach nie stanowi agitacji wyborczej w rozumieniu przepisów Kodeksu wyborczego. Jak wskazuje PKW, działania o takim charakterze mogą więc być prowadzone po zakończeniu kampanii wyborczej przez podmioty nieuczestniczące w wyborach i pod warunkiem, że działania te są wolne od wszelkich elementów agitacji wyborczej. Podejmowanie takich działań przez uczestniczące w wyborach komitety wyborcze lub partie polityczne w czasie ciszy wyborczej naruszałoby zakaz prowadzenia w tym czasie agitacji wyborczej.

 

Natomiast zachęcanie lub zniechęcanie do udziału w referendum jest elementem kampanii referendalnej, ponieważ frekwencja ma w referendum decydujące znaczenie dla jego wyniku. Działania tego rodzaju nie mogą być zatem prowadzone w czasie tzw. ciszy referendalnej.

 

Wszystkie zasady obowiązują także w internecie.

 

Za złamanie ciszy wyborczej i referendalnej grozi grzywna. Najwyższa grzywna: od 500 tys. zł do 1 mln zł grozi za publikację sondaży.

Paulina Godlewska / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie