Szymany: Ukrywał się przez 12 lat. Wyjątkowo pechowy powrót do Polski
Dla poszukiwanego od 12 lat mieszkańca Łodzi powrót do kraju z Wielkiej Brytanii okazał się decyzją kompletnie nietrafioną. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej podczas rutynowej kontroli dokumentów na lotnisku Olsztyn-Mazury w Szymanach. 41-latek był ścigany listem gończym za udział w bójce.
O zatrzymaniu 41-letniego mężczyzny poinformowała rzeczniczka Warmińsko-Mazurskiej Straż Granicznej, mjr Mirosława Aleksandrowicz.
Wracał z Wielkiej Brytanii. W Polsce od 12 lat poszukiwała go policja
Łodzianin we wtorek wracał do kraju z Wielkiej Brytanii. Na lotniczym przejściu granicznym Olsztyn-Mazury w Szymanach strażnicy skontrolowali dokumenty mężczyzny. Jak się okazało, podróżny od 12 lat ścigany był listem gończym.
"W trakcie weryfikacji dokumentów tożsamości mężczyzny, funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Olsztynie ustalili, że poszukuje go łódzki wymiar sprawiedliwości" - podała rzecznika SG. Mężczyzna w grudniu 2011 roku został skazany sąd w Bełchatowie na karę roku pozbawienia wolności za udział w bójce.
ZOBACZ: 34-letni Gruzin był poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Został aresztowany na lotnisku w Modlinie
Strażnicy graniczni przekazali zatrzymanego policjantom ze Szczytna. Łodzianin najbliższe trzy miesiące ma spędzić w areszcie.
Niedawno informowaliśmy o innym zatrzymaniu na lotnisku w wykonaniu polskiej Straży Granicznej. Pod koniec września funkcjonariusze schwytali w porcie lotniczym Warszawa-Modlin poszukiwanego czerwoną notą Interpolu obywatela Gruzji. 34-latek ścigany był m.in. za zabójstwo, grozi mu 17 lat więzienia.
Czytaj więcej