Działanie Niemiec, Polski i Czech ws. migrantów. Niemiecka minister potwierdza
Niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser zgodziła się z Polską i Czechami, by wprowadzić wspólne patrole i stworzyć specjalną grupę zadaniową do spraw zwalczania przemytu migrantów - podaje agencja Reuters, powołując się oświadczenie szefowej niemieckiego resortu. W czwartek informacje o wspólnych działaniach przekazywał szef MSWiA Mariusz Kamiński.
W oświadczeniu Nancy Faeser wskazała, że wspólne patrole policji na niemieckich, polskich i czeskich granicach zostaną wzmocnione.
Współpraca Polski, Niemiec i Czech w sprawie nielegalnej migracji
Szef MSWiA Mariusz Kamiński w czwartek po rozmowie telefonicznej z Nancy Faeser zamieścił oświadczenie, w którym informował o utworzeniu specjalnej grupy zadaniowej składającej się z funkcjonariuszy z Polski, Czech i Niemiec. "Uzgodniliśmy, że polskie i niemieckie służby podejmą ściślejszą współpracę w zakresie zwalczania nielegalnej migracji" - informował w serwisach X.
Kamiński powiadomił również, że w związku ze wzrastającą presją migracyjną na tzw. szlaku bałkańskim polski rząd zintensyfikował działania służb na granicach ze Słowacją i Czechami.
W środę potwierdziły się doniesienia korespondenta Polsat News Tomasza Lejmana, gdy Nancy Faeser powiadomiła, że Niemcy wprowadzają zaostrzone kontrole na granicach z Czechami i Polską. - Granice UE wymagają lepszej kontroli, w przeciwnym razie reżim graniczny Schengen jest w niebezpieczeństwie - oświadczyła.
ZOBACZ: Jarosław Kaczyński: Wydałem polecenie, by granicę z Czechami poddać kontroli
Szefowa niemieckiego resortu wskazywała, że należy "zakończyć okrutny biznes przemytników, którzy dla maksymalnego zysku narażają ludzkie życia". Decyzje podejmowane przez Niemcy mają związek z rosnącym napływem osób ubiegających się o azyl.
Natomiast we wtorek Polska wprowadziła na granicy polsko-słowackiej stałe i doraźne kontrole busów i innych pojazdów, mogących przewozić nielegalnych migrantów. - Od kilku tygodni obserwujemy wzrost liczby cudzoziemców, którzy podróżują szlakiem bałkańskim przez Polskę do Niemiec. Zwłaszcza na odcinku granicy ze Słowacją liczba nielegalnych imigrantów wzrosła - mówiła na antenie Polsat News Anna Michalska, rzeczniczka Straży Granicznej.
