Chojnice. Matka zamknęła dzieci w mieszkaniu i poszła na piwo. Sąsiedzi wezwali policję

Polska

Do nietypowej interwencji policji i straży pożarnej doszło w mieszkaniu w Chojnicach (woj. pomorskie), gdzie zamknięci zostali cztero- i siedmiolatek. Dzieci miały przebywać pod opieką matki, ta jednak wybrała się na piwo, a przestraszone maluchy zaczęły wzywać sąsiadów, by im pomogli. Żeby wydostać je z budynku, służby musiały użyć specjalnego wysięgnika.

Chojnice. Matka zamknęła dzieci w mieszkaniu i poszła na piwo. Sąsiedzi wezwali policję
KPP Chojnice
Chojnicka policja i straż pożarna wyciągały chłopców przez okno

Do interwencji w centrum Chojnic doszło w piątek około godz. 20. Służby zostały zaalarmowane przez sąsiadów przestraszonych chłopców.

 

Jak się okazało, cztero- i i siedmiolatek zostali zamknięci w mieszkaniu przez swoją 28-letnią matkę. Chłopcy zaczęli głośno wołać o pomoc. Policja i straż pożarna zdecydowały się nie wyważać drzwi do mieszkania, by nie stresować dzieci.

 

ZOBACZ: Pomorskie: Wypadek na prywatnej posesji. Nie żyje roczny chłopiec

 

Kiedy funkcjonariuszka rozmawiała z chłopcami przez zamknięte drzwi, policjant i strażak użyli podnośnika koszowego i przedostali się do dzieci przez okno. Według relacji na stronie pomorskiej policji, bracia mieli powiedzieć, że ich matka wyszła z domu wczoraj wieczorem i nie powiedziała, kiedy zamierza wrócić. Nie zostawiła kluczy.

28-latka zostawiła dzieci same. Bała się wrócić do domu

Po przeprowadzeniu badania przez pogotowie ratunkowe chłopcy zostali przekazani do placówki opiekuńczej. 

 

Policji udało się skontaktować z 28-letnią matką następnego dnia. Kobieta oznajmiła, że w piątek około godz. 16 wyszła do znajomego na piwo i tam zasnęła. Kiedy obudziła się o trzeciej w nocy, koleżanka powiadomiła ją, że jej dzieci zostały zabrane i bała się wrócić do mieszkania. 

 

ZOBACZ: Pomorskie. Pożar w Rokitnicy. Zginęło 4-letnie dziecko

 

Zachowaniem matki cztero- i siedmiolatka oceni sąd. Mieszkanka Chojnic została oskarżona o narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia przebywających pod jej opieką dzieci. Grozi jej kara nawet pięciu lat więzienia.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie