Wybory parlamentarne 2023. J. Kaczyński: Mówią mi, że połowa KO do mnie dzwoni
- Spotyka mnie coś niezwykłego. Mówią mi, że połowa klubu KO do mnie dzwoni - powiedział Jarosław Kaczyński, nawiązując do akcji opozycji, w której "dzwonią" do niego posłowie. - Ale ja tam tego nie widzę - dodał. Prezes PiS odniósł się także do lidera PO Donalda Tuska. - On nie ma żadnych poglądów - przekazał.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w środę wziął udział w spotkaniu z mieszkańcami Elbląga (woj. warmińsko-mazurskie).
Rozpoczął wystąpienie od nawiązania do akcji Koalicji Obywatelskiej. Politycy KO publikują nagrania, w których "dzwonią" do Kaczyńskiego i pytają go o różne sprawy w Polsce. Jest to wzorowane na spocie PiS, na którym prezes rozłączył się podczas rozmowy z ambasadorem Niemiec, pytającego o wiek emerytalny w Polsce.
- Spotyka mnie coś niezwykłego. Mówią mi, że połowa klubu KO do mnie dzwoni. Ale ja tam tego nie widzę - przekazał Kaczyński.
- Z drugiej strony od ośmiu lat krzyczą o dyktaturze, ale teraz do mnie - powiedział prezes PiS. - Zupełnie ich nie rozumiem. Ale to tylko taki żart po bardzo udanym spocie z moim kotem. Przy okazji i ze mną - podsumował.
J. Kaczyński o D. Tusku: On nie ma żadnych poglądów
Szef PiS przekazał, że zbliżające się wybory są niezwykle ważne. - Będą decydowały o przyszłości Polski - podkreślił.
- Odnieśmy się do naszego hasła: "Bezpieczna przyszłość Polaków". Dla nas to hasło nie jest puste. Ono wyraża coś co robiliśmy, robimy i mamy zamiar robić, i to na różnych płaszczyznach, we wszystkich wymiarach tego pojęcia, jakim jest bezpieczeństwo - oświadczył prezes PiS.
Kaczyński nawiązał do kwestii bezpieczeństwa socjalnego seniorów. - My robimy wszystko, by te emerytury wzrastały. Jeśli chodzi o ten rodzaj bezpieczeństwa, to nasi przeciwnicy nie bardzo się tym przejmowali - ocenił.
Prezes PiS odwołał się do szefa Platformy Obywatelskiej. - Tusk nie ma żadnych poglądów. Poza tym, że ma być ważny - powiedział.
ZOBACZ: Jarosław Kaczyński pomylił się ogłaszając podwyżkę 14. emerytury? "Ogłosił to, co miał ogłosić"
Szef partii rządzącej mówił też o bezpieczeństwie. Zwrócił uwagę na kwestię sprzeciwu wobec relokacji migrantów.
- Chodzi o to, żeby w Polsce nie działo się to, co dzieje się w wielu krajach Europy Zachodniej. Kłopoty z imigrantami, które kosztowały życie bardzo wielu ludzi, zakłócają normalne funkcjonowanie społeczeństwa. U nas tak nie jest - dodał. Kaczyński podkreślił też znaczenie budowy zapory na granicy z Białorusią.