Analitycy ekonomiczni alarmują. Hinduskim rodzinom grozi konieczność zmniejszenia podaży kalorii
W ciągu ostatnich pięciu lat w Indiach koszty żywności wzrosły o 65 proc., z kolei wynagrodzenia podwyższyły się o 28 proc. Tym różnicom przyjrzeli się analitycy ekonomiczni na łamach gazety "The Hindu". Całość podsumowali na przykładzie najpopularniejszej i najczęściej spożywanej indyjskiej potrawy. Wyniki badań niepokoją.
W obliczu indyjskiej inflacji cena przygotowywanego w domu wegetariańskiego thali - tradycyjnego dania składającego się z ryżu, roślin strączkowych i duszonych warzyw, jogurtu i różnych sosów, najczęściej spożywanego przez indyjskie rodziny, wzrosła o 65 proc. w ciągu ostatnich pięciu lat.
ZOBACZ:"Indie okryły się hańbą". Walki etniczne zbierają śmiertelne żniwo
Dwójka analityków ekonomicznych porównała to w gazecie "The Hindu" do wynagrodzeń, które w tym samym czasie wzrosły o 28 proc.
Niepokojące prognozy
Różnica między cenami a płacami sprawia, że niektóre podstawowe produkty spożywcze stają się coraz bardziej nieosiągalne dla wielu.
Wykazano, że wystarczy spożyć dwie porcje thali dziennie, by zaspokoić zapotrzebowanie kaloryczne dla dorosłej osoby. Z badania wynika jednak, że nawet na taką ilość jedzenia nie będzie stać wielu hinduskich rodzin.
Czytaj więcej