Prof. Grzegorz Wrochna z Polskiej Agencji Kosmicznej: Wchodzimy do kosmosu bardzo intensywnie
- Polska wchodzi do kosmosu bardzo intensywnie. Umożliwi to polskim naukowcom przeprowadzanie eksperymentów rozwijających technologie - powiedział w rozmowie z Polsat News prof. Grzegorz Wrochna, prezes Polskiej Agencji Kosmicznej. W środę przekazano, że polskich astronauta poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda przekazał w środę, że polski astronauta poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Tym samym potwierdziły się ustalenia Interii, która jako pierwsza informowała pod koniec czerwca, że w misji Europejskiej Agencji Kosmicznej udział weźmie Sławosz Uznański.
Minister poinformował, że Polak będzie m.in. testował zaawansowane technologie polskich przedsiębiorców czy realizował eksperymenty.
- Mamy już pewność i gwarancję, że drugi w historii Polski astronauta będzie uczestniczył w misji kosmicznej na orbitę. To jest niesamowita historia, która pisze się na naszych oczach. Mamy kandydata, ale jego udział w misji musi jeszcze zostać zatwierdzony przez Europejską Agencję Kosmiczną oraz naszych amerykańskich partnerów - przekazał minister rozwoju Waldemar Buda.
ZOBACZ: Szef NASA w Polsce. Polski astronauta poleci do kosmicznego domu?
- Trudno nie uśmiechać się w takim momencie. Polska wchodzi do kosmosu bardzo intensywnie - powiedział w rozmowie z Polsat News prof. Grzegorz Wrochna, prezes Polskiej Agencji Kosmicznej.
Jak stwierdził, nowoczesna era polskiego kosmosu to ostatnie 10 lat, kiedy dołączyliśmy do ESA (Europejskiej Agencji Kosmicznej).
WIDEO: Prof. Grzegorz Wrochna w Polsat News
- Polska zdecydowała się zwiększyć wkład do ESA, a to oznacza dostęp do wielu programów rozwijających technologie przydatne nam wszystkim. Będą to satelity obserwacyjne dostarczające bezcenne informacje dla rolnictwa, leśnictwa, w sytuacjach kryzysowych, dla gospodarki przestrzennej - wyjaśnił.
Szef POLSA: Warunki na stacji są nie do odtworzenia na ziemi
Ekspert podkreślił, że z ESA współpracuje już 400 polskich firm.
- Międzynarodowa Stacja Kosmiczna to gigantyczne laboratorium na orbicie okołoziemskiej, budowane wysiłkiem wielu państw, przede wszystkim Stanów Zjednoczonych, Rosji, ale i krajów europejskich. Skład astronautów zawsze jest międzynarodowy. Do tej pory nie było tam jeszcze Polaka, chociaż byli astronauci amerykańscy polskiego pochodzenia - wyjaśnił Wrochna.
- Umożliwi to polskim naukowcom przeprowadzanie eksperymentów rozwijających technologie. Warunki na stacji są nie do odtworzenia na ziemi - dodał.