Atak na Lwów. Mer Andrij Sadowy: Sytuacja jest bardzo ciężka

Świat
Atak na Lwów. Mer Andrij Sadowy: Sytuacja jest bardzo ciężka
Polsat News
Andrij Sadowy

- Takiego ataku jeszcze nie było przez cały okres wojny. Były uderzenia w obiekty infrastruktury krytycznej. A teraz - atak na cywilów - powiedział w rozmowie z Polsat News Andrij Sadowy. Mer Lwowa przekazał, że sytuacja w mieście jest "bardzo ciężka".

- Tej nocy był bardzo mocny atak rakietami Kalibr na Lwów. (…) Około 50 mieszkań jest zrujnowanych, niektóre budynki są zniszczone, ale najstraszniejsze jest to, że są zabici – powiedział w rozmowie z Polsat News Andrij Sadowy.

 

Mer Lwowa wskazał w swoich mediach społecznościowych, że "sytuacja jest bardzo ciężka". Co najmniej cztery osoby zginęły, 37 jest rannych. Rosjanie zaatakowali infrastrukturę cywilną.

 

- Tutaj mieszkali zwykli ludzie, obok są akademiki Politechniki Lwowskiej - zaznaczył Sadowy. - To całkowity atak na cywilną infrastrukturę i takiego jeszcze nie było przez cały okres wojny. Były uderzenia w obiekty infrastruktury krytycznej. A teraz - atak na cywilów - dodał.

 

Miasto pomaga poszkodowanym

Sadowy przekazał też, że dziesiątki osób, które straciły swoje mieszkania, zostaną umieszczone w hotelach, za co zapłaci miasto.

 

ZOBACZ: Ukraina. Atak partyzantów w Mariupolu. Nie żyje czterech rosyjskich oficerów

 

- Dziś rozpoczniemy remonty. Nie ma problemy, żeby to zrobić, tylko służby ratownicze muszą zakończyć akcję - wskazał.

 

- Jest ciepłe jedzenie, pomagamy. Wszystko zrobimy. Ale są zabici. To jest największa tragedia - podsumował mer.

jk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie