Rosja. 16-letni zawodnik MMA zmarł tuż po walce

Świat
Rosja. 16-letni zawodnik MMA zmarł tuż po walce
Stanislav Meliukov/Telegram
Nie żyje 16-latek. Brał udział w turnieju MMA

Podczas walki sportowej w Rosji 16-letni zawodnik MMA otrzymał cios w głowę. Okazało się, że uderzenie było śmiertelne. Zmarł chwilę po tym, jak trafił na oddział intensywnej terapii.

Do zdarzenia doszło w Rosji w obwodzie biełgorodzkim przy granicy z Ukrainą. Otwarty turniej klubu sportowego "Rodina", podczas którego doszło do tragedii, został zorganizowany przez regionalny oddział organizacji. Jak podkreślił burmistrz Stanisław Meliukow, kompleks sportowo-rekreacyjny im. Sołnecznikowa jedynie udostępnił miejsce zawodów. 

 

Walka dla jednego z młodszych zawodników zakończyła się dramatycznie. Chłopak otrzymał mocny cios w głowę. Został natychmiast przewieziony na oddział intensywnej terapii, jednak lekarzom nie udało się go uratować.

Zawody MMA bez kasku turniejowego

Według burmistrza, wszystkie niezbędne procedury prawne dotyczące organizacji zawodów zostały spełnione. "Jest jedno 'ale'" - przekazał w oświadczeniu. "Zgodnie z regulaminem turnieju wszyscy zawodnicy w wieku 16-17 lat muszą startować w kaskach bokserskich turniejowych. Z wciąż niejasnych powodów sędzia i jednocześnie prezes regionalnej organizacji, zdecydował się na rezygnację z takiej ochrony" - dodał.

 

 

Z kolei prokuratura obwodu amurskiego zorganizowała kontrolę. Biuro oceni legalność działań organizatora imprezy sportowej i podejmie szereg działań w oparciu o wyniki kontroli. 

 

"Teraz śledztwo ustali, co spowodowało śmierć chłopca" - podkreślił burmistrz. 

nb/bas / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie