Dron w okolicy lotniska Chopina w Warszawie. Wydano oświadczenie
W sobotę załoga jednego z samolotów zauważyła drona w przestrzeni powietrznej. W oświadczeniu poinformowano, że do incydentu doszło około 40 km od lotniska im. Fryderyka Chopina w Warszawie. To kolejne takie zdarzenie w okolicy polskich portów lotniczych.

Wspólne oświadczenie ws. sobotniego incydentu wydały: Państwowa Agencja Żeglugi Powietrznej, Polskie Porty Lotnicze oraz Polskie Linie Lotnicze LOT. Podmioty te potwierdziły, że do zdarzenia doszło poza terenem lotniska Chopina w Warszawie. Miało to miejsce w odległości około 40 km od portu.
ZOBACZ: Największy samolot świata An-124 przyleciał do Wrocławia. Wielki transport
"Piloci samolotu LOT zgłosili obecność drona w przestrzeni powietrznej. PAŻP od razu uruchomiła odpowiednie procedury, zgłaszając zdarzenie do organów ścigania" - czytamy w oświadczeniu.
Zdarzenie zostanie zgłoszone do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych oraz do Urzędu Lotnictwa Cywilnego. "PAŻP oraz PPL ściśle współpracują w ramach przeciwdziałania podobnego rodzaju incydentom" - przekazano.
Dron w pobliżu samolotu. Kolejny taki incydent
W maju miały miejsce co najmniej dwa niebezpieczne zdarzenia z udziałem dronów.
13 maja żółty dron wielkości szybowca znalazł się w odległości około 30 metrów od samolotu podchodzącego do lądowania. Maszyna leciała do Warszawy z Poznania.
Dwa dni później załoga samolotu linii Wizzair, lecącego z Eindhoven do Katowic, zauważyła niezidentyfikowany obiekt koloru żółtego. Prawdopodobnie był to dron. Obiekt znalazł się około 50 metrów poniżej wysokości przelotowej.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej