Poznań: Chłopiec biegł po torowisku. W tramwaju została jego mama

Polska

Kilkuletni Adaś wysiadł z tramwaju, podczas gdy jego mama pojechała dalej. Dziecko próbowało dogonić pojazd, biegnąc po torowisku. Zapłakanego chłopca zauważyli ratownicy medyczni. Dzięki ich pomocy godzinę później dziecko wróciło do przestraszonej mamy.

Poznań: Chłopiec biegł po torowisku. W tramwaju została jego mama
Zdj. ilustracyjne/Polsat News
Dziecko goniło tramwaj po torowisku

Historię opisał na swoim profilu na Facebooku Zespół Pogotowania Ratunkowego w Poznaniu.

 

Do niecodziennej sytuacji doszło w czwartek, na ulicy Grunwaldzkiej, w okolicach ronda Jana Nowaka-Jeziorańskiego. 

Dziecko goniło tramwaj po torowisku

Ratownicy zauważyli zapłakane dziecko biegnące po torowisku. Natychmiast dogonili i uspokoili chłopca.  

 

ZOBACZ: Warszawa: Tramwaj przytrzasnął mężczyźnie rękę i ruszył


"Okazało się, że Adaś wysiadł z tramwaju, natomiast jego mama pojechała dalej. Zdezorientowany chłopiec chciał go dogonić. Najprawdopodobniej podłożem zamieszania była nasza interwencja i chwilowe wstrzymanie ruchu tramwajów" - czytamy we wpisie na Facebooku. 

Współpraca służb. Chłopiec wrócił do mamy

Zespół karetki zawiózł chłopca na pobliski komisariat policji. 


"Poinformowano operatorów numerów alarmowych i patrole policji. Po niespełna godzinie chłopiec był już pod opieką przestraszonej mamy" - piszą ratownicy. 

 

 

Zespół podziękował za pomoc policjantom z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu i Zakładowi Transportu Miejskiego.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

adn/dsk / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie