Wybory w Grecji. Nowa Demokracja zwycięża

Świat
Wybory w Grecji. Nowa Demokracja zwycięża
PAP/EPA/GEORGE VITSARAS
W Grecji zakończyły się wybory parlamentarne

Wybory parlamentarne w Grecji wygrała rządząca Nowa Demokracja, uzyskując 41 proc. poparcia Drugie miejsce przypadło opozycyjnej Sirizie, na którą głos nieco ponad 20 proc. wyborców. Na trzecim miejscu znalazło się ugrupowanie PASOK-KINAL z wynikiem 11,55 proc.

Lokale wyborcze w Grecji zamknięto o godz. 19 czasu lokalnego (godz. 18 czasu polskiego).

 

Po przeliczeniu niemal 100 proc. kart do głosowania, okazało się, że rządząca Nowa Demokracja uzyskała niemal 41 proc. poparcia. To minimalnie lepszy wynik od tego z 2019 roku, kiedy na formację Kyriakosa Mitsotakisa postawiło 40 proc. Greków, którzy udali się do lokali wyborczych.

 

Na drugim miejscu uplasowała się lewicowa Syriza z wynikiem 20,07 proc. głosów. Ten rezultat uznaje się za spore rozczarowanie, bo partia w sondażach miała około 30 proc. poparcia.

 

ZOBACZ: Grecja: Protesty i starcia z policją po katastrofie kolejowej. Premier przeprosił naród

 

Trzecie w zestawieniu centrolewicowe ugrupowanie PASOK-KINAL uzyskało wynik 11,55 proc.

 

Komunistyczna Partia Grecji zdobyła 7,20 proc. głosów, a prawicowe i eurosceptyczne Greckie Rozwiązanie - 4,46 proc. głosów. Pozostałe ugrupowania nie przekroczyły trzyprocentowego progu wyborczego. Frekwencja wyborcza wyniosła ponad 60 proc.

 

Zgodnie z szacunkami, Nowa Demokracja może liczyć na 146 miejsc w greckim parlamencie, Syriza - 71 miejsca, a PASOK - 41 miejsca. Komunistyczna Partia Grecji zdobędzie najprawdopodobniej 26 mandatów, a Greckie Rozwiązanie - 16.

Nowa Demokracja utrzymała władzę. "Mamy silny mandat"

- Wyniki wyborów pokazują, że mamy silny mandat społeczny do rządzenia - ocenił rezultaty urzędujący premier Kyriakos Mitsotakis. Szef rządu dodał, że "tylko silne rządy mogą wprowadzać potrzebne zmiany".

 

ZOBACZ: Grecja: Protesty i starcia z policją po katastrofie kolejowej. Premier przeprosił naród

 

Przywódca Syrizy Aleksis Tsipras stwierdził natomiast w swoim wystąpieniu, że "jeszcze nie zakończył się cykl wyborczy" i dodał, że jego przeciwnicy wciąż mogą nie uzyskać większości w parlamencie.

Niedawno Nowa Demokracja była krytykowana 

Po katastrofie kolejowej w północnej Grecji pod koniec lutego w której zginęło prawie 60 osób, notowania Nowej Demokracji gwałtowanie spadły. W Atenach przez kilka tygodni trwały protesty gromadzące kilkadziesiąt tysięcy ludzi.

 

Ostatnie badania dawały jednak kilkuprocentową przewagę rządzącego ugrupowania nad lewicową Syrizą, główną partią opozycyjną.

jkm/kg/ap / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie