Szczyt G7. Joe Biden niemal spadł ze schodów. Nagranie obiegło sieć

Świat
Szczyt G7. Joe Biden niemal spadł ze schodów. Nagranie obiegło sieć
PAP/EPA/G7 Hiroshima Summit Host / HANDOUT/Twitter
Biden niemal spadł ze schodów

Najstarszy w historii prezydenta USA zaliczył wpadkę na szczycie G7 w Japonii. Media obiegło nagranie, na który Joe Biden traci równowagę i niemal spada ze schodów.

Amerykański przywódca przebywa w Hiroszimie, gdzie światowi liderzy spotkali się na szczycie grupy G7 - najbogatszych państw świata. "New York Post" relacjonując wizytę podkreśla, że pierwsza wpadka miała miejsce już podczas powitania.

 

Podczas sesji zdjęciowej, prezydent wyglądał na "zdezorientowanego" - wskazuje gazeta.

 

Bidenowi udało się stanąć w odpowiednim miejscu dzięki pomocy żony Jill i premiera Japonii Fumio Kishidy.

Joe Biden traci równowagę

To jednak nie koniec. Liderzy mieli wspólnie zwiedzać sanktuarium. Joe Biden delikatnie się spóźnił. Kiedy przyjechał na miejsce, ponownie miał go przywitać Kishida, ale zanim doszło do spotkania, prezydent USA musiał pokonać osiem stopni schodów.

 

ZOBACZ: USA. Biden rozśmieszył gości w Białym Domu. "Dzięki niemu wyglądam jak Harry Styles"

 

80-latek w pewnym momencie stracił równowagę. Na szczęście utrzymał się na nogach, co uratowało go przed upadkiem.

 

 

Biden wielokrotnie pojawiał się w mediach w związku z wpadkami, pośrednio dotyczącymi jego wieku. "Niedawny sondaż wykazał, że 63 procent Amerykanów uważa, że ​​nie jest wystarczająco bystry umysłowo, aby skutecznie rządzić krajem" - wskazuje "New York Post".

jk/dsk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie