Niemcy: Rośnie popyt na dziczyznę. "Nawet byli wegetarianie zostali myśliwymi"

Świat
Niemcy: Rośnie popyt na dziczyznę. "Nawet byli wegetarianie zostali myśliwymi"
Ap/Martin Meissner
Rośnie popyt na dziczyznę w Niemczech

Mimo że w Niemczech z roku na rok spada spożycie mięsa w ostatnim czasie zaobserwowano, że Niemcy chętniej sięgają po dziczyznę - podaje tygodnik "Spiegel". Według rzecznika niemieckiego Związku Łowieckiego, nawet osoby, które w przeszłości były na diecie wegetariańskiej poprzez zostanie myśliwymi, znalazły sposób na "zdobycie mięsa z odpowiednich źródeł".

Z danych Niemieckiego Związku Łowieckiego wynika, że popyt na dziczyznę w kraju rośnie. W sezonie 2021/2022 konsumenci nabyli 30 368 ton, przed rokiem było to 28 923 ton tego mięsa. Zdaniem rzecznika związku, tendencja wzrostowa wynika ze stosunkowo stabilnych cen.

 

"W przeciwieństwie do mięsa pochodzącego z hodowli, dziczyzny nie dotyczą znaczne podwyżki cen energii i pasz" - podaje dziennik. 

 

ZOBACZ: Mięso z probówki może trafić na rynek. "Nie będzie można rozróżnić, które jest prawdziwe"

 

- Są nawet byli wegetarianie, którzy zostali myśliwymi. Byli przeciwni przemysłowej hodowli mięsa, a teraz znaleźli sposób, by znowu jeść mięso, ale z odpowiedzialnych źródeł - powiadomił rzecznik Niemieckiego Związku Łowieckiego, cytowany przez dziennik.  

Dziczyzna do Niemiec trafia nawet z Nowej Zelandii

Jak zaznaczył, konsumenci muszą być świadomi, że jedna trzecia dziczyzny dostępna na niemieckim rynku pochodzi z zagranicy, a nie z kraju. Jest to m.in. mięso z Nowej Zelandii.

 

Rzecznik Niemieckiego Związku Łowieckiego podpowiedział konsumentom, że pewność o pochodzeniu mięsa będą mieli, gdy udadzą się do leśników, myśliwych, lokalnych rzeźni albo zaczną robić zakupy na targu. Podkreślił również, że prawdziwa dziczyzna jest mięsem wysokiej jakości, które nie było przewożone przez tysiące kilometrów. - To mało prawdopodobne, by można ją było kupić w dużych ilościach w dyskontach - dodał.  

 

ZOBACZ: Podkarpacie. Postrzelenie myśliwego podczas polowania w miejscowości Zawadka Rymanowska


Dziennik przekazał, że z danych Centrum Informacji Rolniczej (BZL) w ubiegłym roku o 4,2 kg spadło spożycie mięsa na jednego mieszkańca w Niemczech. Obecnie wynosi ono 52 kg. Dla porównania, zgodnie z danymi analityków z firmy technologicznej Omni Calculator, w 2022 roku Polacy zjedli 69,5 kg mięsa na osobę. 


Jak wynika z badania wykonanego przez Smartscope na zlecenie Interii połowa Polaków nie zgadza się ze stwierdzeniem, że powinniśmy rezygnować z jedzenia mięsa lub je zdecydowanie ograniczać. Odmiennego zdania jest 30 proc. rodaków. Więcej tutaj.  

anw/pgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie