Rosja: Chciał przewieźć "plastikowy model". Okazało się, że to prawdziwa czaszka

Świat

Rosyjscy celnicy znaleźli ludzkie szczątki w paczce, która była opisana jako "plastikowy model anatomiczny". Pakunek miał trafić do Stanów Zjednoczonych.

Rosja: Chciał przewieźć "plastikowy model". Okazało się, że to prawdziwa czaszka
Federalna Służba Celna Rosji
Czaszka znaleziona na rosyjskim lotnisku

Celnicy na moskiewskim lotnisku Wnukowo dokonali niezwykłego odkrycia. 10 kwietnia skanowali paczki w poszukiwaniu niebezpiecznych lub niedozwolonych przedmiotów czy substancji.

 

Jedna z paczek, która miała trafić do Stanów Zjednoczonych, miała opisaną zawartość jako "plastikowy model anatomiczny". Zawierała częściowo uszkodzoną czaszkę. Funkcjonariusze postanowili zbadać przedmiot w pakunku.

 

"Eksperci ustalili, że czaszka jest całkiem realna" - czytamy w oświadczeniu Federalnej Służby Celnej Rosji. Ludzkie szczątki zostały przekazane policji.

 

Zezwolenie na transport zwłok

Zgodnie z przepisami rosyjskiego Ministerstwa Transportu, wysyłanie ludzkich szczątków nie jest zabronione, ale muszą się one znajdować w trumnie lub urnie z prochami. Ponadto nadawca jest zobowiązany dostarczyć odpowiednie dokumenty - akt zgonu oraz zezwolenie na transport.

 

ZOBACZ: Rosja: Pogrzeb Tatarskiego w Moskwie. Ochrona, "tajemnicza kobieta" i Jewgienij Prigożyn

 

To niejedyne niecodzienne znalezisko na moskiewskich lotniskach w ostatnim czasie. 6 kwietnia celnicy zatrzymali mężczyznę, który w bagażu ukrywał pojemniki z 350 egotycznymi zwierzętami, w tym wszami, karaluchami, chrząszczami i karłowatymi kameleonami.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

jk/ sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie