Wojna w Ukrainie. Na Krymie wybuchy, a Rosjanie szykują przymusową ewakuację

Świat
Wojna w Ukrainie. Na Krymie wybuchy, a Rosjanie szykują przymusową ewakuację
PAP/Vladyslav Karpovych
Ukraiński Sztab Generalny poinformował o planach Rosji względem cywilnej ludności z południa Ukrainy. Zdjęcie ilustracyjne

Wybuchy słychać było w sobotę w mieście Teodozja, znajdującym się na okupowanym przez Rosję Krymie. Pociski miały zostać wystrzelone przez stronę ukraińską. Tymczasem rosyjskie siły okupacyjne przygotowują ewakuację ludności z terenów ukraińskich obwodów zaporoskiego i chersońskiego na anektowany Krym - poinformował w sobotę ukraiński Sztab Generalny.

Do eksplozji miało dojść w mieście Teodozja, na południowo-wschodnim wybrzeżu okupowanego przez Rosję Krymu. Portal Ukraińska Prawda – powołując się na prorosyjskie źródła – poinformował, że wybuchy (część mediów mówi o jednym, a część o dwóch eksplozjach) miały miejsce w sobotę, przed godziną 11 rano.

 

ZOBACZ: Ukraina: Nocny nalot dronów na Odessę. Ukraińcy informują o stratach

Eksplozje na Krymie, Rosja wskazuje na Ukrainę

Rosyjskie serwisy propagandowe cytują wypowiedzi mieszkańców, którzy mieli słyszeć wybuchy.

 

- Słychać było dwa głośne huki i włączyły się alarmy samochodowe – relacjonuje jeden ze świadków.

 

ZOBACZ: Ukraina. Żołnierz wszedł do cerkwi i zadał pytanie. Został pobity przez moskiewskich duchownych

 

Mianowany przez Kreml gubernator Krymu Siergiej Aksjonow stwierdził, że "pocisk wystrzelony został z Ukrainy", ale zadziałał system obrony przeciwlotniczej i rakietę zestrzelono. Do eksplozji doszło kiedy na ziemię spadły fragmenty pocisku.

 

 

Ukraina: Rosjanie planują ewakuację ludności na Krym

Tymczasem ukraiński Sztab Generalny poinformował o planach Kremla wobec cywilnej ludności z południa Ukrainy

 

ZOBACZ: Zamach na szefa policji w okupowanym Mariupolu. Ukraina: To nasi partyzanci

 

Zgodnie z informacjami okupanci zakładają ewakuację mieszkańców obwodów zaporoskiego i chersońskiego na anektowany Krym. Według informacji rozpowszechnianych przez siły rosyjskie przymusowa ewakuacja ma rozpocząć się od końca kwietnia. Armia ukraińska twierdzi jednak, że działania okupanta już się rozpoczęły.

 

 

Jak podkreślono w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych, w Melitopolu i Skadowsku Rosjanie przeprowadzają wśród ludności ankiety, dotyczące możliwej ewakuacji. Sprawdzane jest, czy dana osoba posiada rosyjski paszport, jakie ma wykształcenie i gdzie jest zameldowana.

mak/bas / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie