Wielkopolska. Tragedia na drodze. Zginął 26-letni strażak
26-letni strażak zginął w wypadku samochodowym na drodze krajowej nr 92 w Wielkopolsce. Mężczyzna zjechał na przeciwległy pas i zderzył się czołowo z drugim samochodem. Zderzenie było tak silne, że jedno z aut rozpadło się na dwie części.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sobotę nad ranem, około godz. 5:20, na drodze krajowej nr 92 w Sękowie (gm. Duszniki, pow. szamotulski).
ZOBACZ: Przerażający wypadek w USA. Samochód leciał nad autostradą
Wielkopolska. Nie żyje 26-letni strażak. Tragiczny wypadek w Sękowie
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 26-letni kierowca volkswagena golfa zjechał z niewyjaśnionych przyczyn na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z drugim autem.
Skutki wypadku okazały się tragiczne. Pomimo reanimacji, 26-letni mężczyzna zginął na miejscu. Kobieta kierująca oplem corsą oraz jej pasażerka zostały ranne. Przewieziono je do szpitala.
Ochotnicza Straż Pożarna w Sękowie przekazała w mediach społecznościowych, że w wypadku zginął strażak.
ZOBACZ: Wola Wielka. Wypadek na A4 w Podkarpackiem. 10 osób w szpitalu
"W wypadku zginął nasz druh, przyjaciel, strażak Sebastian" - napisano. "Zawsze gotowy do akcji i do niesienia pomocy innym. Nasze serca pękają z żalu" - dodano we wpisie.
Jak poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Szamotułach sprawą zajmuje się prokuratura, która zbada przyczyny i okoliczności zdarzenia.
Czytaj więcej
