Rosja: Rozdawał cukierki w stroju Spider-Mana. Oskarżyli go o podpalenie placu zabaw

Świat
Rosja: Rozdawał cukierki w stroju Spider-Mana. Oskarżyli go o podpalenie placu zabaw
Telegram/Mash
Internauci oskarżyli Spider-Mana o podpalenie

Mężczyzna w stroju Spider-Mana był widziany w Krasnojarsku na chwilę przed pożarem placu zabaw. Internauci oskarżyli go o podpalenie, a w sieci pojawiły się artykuły, sugerujące, że tak właśnie było. Okazało się jednak, że Spider-Man nie przeszedł na złą stronę mocy.

W niedzielę lokalne media w Krasnojarsku były oburzone podpaleniem placu zabaw. Z dwóch powodów. Po pierwsze, zniszczono obiekt przy ulicy Gładkowa, który mieszkańcy sami ufundowali.

 

Po drugie, początkowo sądzono, że podpalaczem jest mężczyzna przebrany za Spider-Mana.

 

"Według świadków obok płonących konstrukcji widziano faceta w kostiumie człowieka-pająka. W sieciach społecznościowych rozpowszechnia się wersja, że ​​jest podpalaczem" - pisał portal Babr24.com.

 

 

"O zajście podejrzany jest widziany na miejscu mężczyzna w kostiumie człowieka-pająka. Podobno był widziany na miejscu tuż przed zdarzeniem, a następnie w czasie pożaru" - dodaje dela.ru.

Spider-Man rozdawał cukierki

Na miejsce przybyła straż pożarna i policyjny zespół dochodzeniowo-śledczy. "Kto podpalił? Naoczni świadkowie mówili o nieznanej osobie w stroju człowieka-pająka. Ale policja znalazła tego animatora. Powiedział, że przyszedł kiedy zjeżdżalnia już się paliła i nie brał udziału w podpaleniu" - relacjonuje "Komsomolskaja Prawda".

 

ZOBACZ: Rosja: Pożar w podmoskiewskiej fabryce. Zawalił się dach konstrukcji

 

Jak się okazuje, Spider-Man nie przeszedł na ciemną stronę mocy. Jest youtuberem i w pobliżu placu nagrywał film, na którym rozdawał dzieciom cukierki - o czym opowiedział w rozmowie z serwisem Mash. Kiedy doszło do pożaru, chciał tylko zrobić sobie zdjęcia na tle ognia.

 

 

Zwrócił się też do mieszkańców Krasnojarska, zapewniając, że to nie on jest podpalaczem. Udostępnił nagrania i zdjęcia, na których podczas pożaru cały czas jest na miejscu i towarzyszy strażakom, którzy gasili pożar.

 

"Komsomolskaja Prawda" potwierdza wersję Spider-Mana i dodaje, że funkcjonariusze ustalili tożsamość prawdziwego piromana, który zniszczył plac.

jk/ml / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie