Dolnośląskie. Zderzenie dwóch samochodów ciężarowych. Wypięła się naczepa z drewnem
Przyczepa ciężarówki wypięła się w trakcie pokonywania łuku drogi i uderzyła w inny pojazd ciężarowy. Kierowca uszkodzonego auta został ranny. Aby go wyciągnąć z kabiny, straż pożarna musiała użyć specjalistycznego sprzętu. Podczas akcji ratunkowej w dolnośląskiej Piławie Dolnej obrażenia odniósł jeden ze strażaków.
- Do zderzenia dwóch pojazdów ciężarowych doszło we wtorek około godz. 5:30 przy Szkole Podstawowej im. Kornela Makuszyńskiego w Piławie Dolnej - powiedział polsatnews.pl mł. asp. Leszek Paziński, oficer prasowy Komendy PSP w Dzierżoniowie. - Droga została całkowicie zablokowana - dodał.
Rzecznik przekazał, że na miejscu pracowały dwa zastępy PSP z Dzierżoniowa oraz trzy zastępy z lokalnych OSP. - Przyleciała również jednostka LPR - poinformował.
Podczas akcji ratunkowej jeden ze strażaków został ranny
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący ciężarówką z drewnem zbyt szybko wjechał w łuk drogi, przekroczył oś jezdni, a naczepa pełna drewna wypięła się z ciągnika i uderzyła w nadjeżdżający z naprzeciwka inny pojazd ciężarowy - stwierdził oficer prasowy. - Na jezdnię wypadł ładunek z przyczepy - wyjaśnił.
Strażacy pracowali nad wydostaniem z kabiny pojazdu, który jechał prawidłowo, zakleszczonego kierowcy. Mężczyzna odniósł obrażenia i został zabrany przez śmigłowiec LPR-u do wrocławskiego szpitala.
ZOBACZ: Świętokrzyskie: Wypadek w Zalesiu. Nie żyje 16-latka. Trzech nastolatków w stanie ciężkim
Jeden z biorących udział w akcji strażaków został ranny. Został uderzony przez rozpieracz, którego używał do wyciągnięcia uwięzionego kierowcy. Obecnie przebywa w szpitalu w Świdnicy, a jgo życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Czytaj więcej