Ukrył się w trumnie, aby uniknąć kontroli z ZUS. Zdemaskował go kaszel

Polska
Ukrył się w trumnie, aby uniknąć kontroli z ZUS. Zdemaskował go kaszel
Flickr/Marcin Mazurkiewicz
Kontrola ZUS znalazła pracownika schowanego w trumnie

Właściciel zakładu pogrzebowego ukrył się przed kontrolą zwolnienia lekarskiego w trumnie - przekazały media. Mężczyzna powinien przebywać w domu i leczyć się, ale był w pracy. Kontrolerzy znaleźli go kierując się odgłosami kaszlu, które usłyszeli. Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma obowiązek kontrolować L4.

- To był najbardziej osobliwy przypadek w kraju - powiedziała Krystyna Michałek, rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim. - Kontrolerzy prawidłowości wykorzystania zwolnienia lekarskiego z ZUS pojawili się u właściciela zakładu pogrzebowego - przekazała.

 

- Mężczyzna schował się przed nimi w trumnie - zrelacjonowała rzeczniczka. Dodała, że właściciela zdradził kaszel, który dochodził z nietypowej kryjówki. - Kontrolerzy odnaleźli go i wstrzymali wypłatę świadczenia chorobowego - podsumowała.

 

Jak przekazała "Gazeta Pomorska", kontrola w zakładzie pogrzebowym miała miejsce na Pomorzu.

ZUS sprawdza, czy osoba na zwolnieniu korzysta z niego prawidłowo

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma ustawowy obowiązek kontrolować zwolnienia lekarskie. ZUS może sprawdzić zarówno wykorzystanie zwolnienia, jak i same orzeczenie o czasowej niezdolności do pracy


- Prowadzimy dwa rodzaje kontroli. Sprawdzamy, czy osoba na zwolnieniu korzysta z niego prawidłowo i czy nie wykonuje innych prac, które mogłyby wydłużyć jej powrót do zdrowia - przekazała rzeczniczka.

 

- Jeśli osoba korzystała ze zwolnienia niezgodnie z jego przeznaczeniem, to wstrzymujemy wypłatę świadczenia. Jeżeli zasiłek został już wypłacony, to nakazujemy jego zwrot - dodała.

 

ZOBACZ: Szwecja. Wyłudzenie i oszustwo w urzędzie pracy. Kobieta podrabiała faktury za delegacje

 

Osoby, które "wpadły" podczas kontroli to między innymi: lekarz, który w trakcie zwolnienia lekarskiego udzielał konsultacji medycznej oraz nauczyciel, który w szkole prowadził zajęcia zdalne.

 

Zasiłek chorobowy straciła także konsultantka kosmetologiczna, która na chorobowym brała udział w szkoleniu.

 

Jak zauważyła "Gazeta Pomorska", ZUS może jeszcze kontrolować prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy. Kontrolerzy wówczas sprawdzają, czy pracownik jest nadal chory. Gdy okaże się, że osoba jest już zdrowa, to skraca się jej zwolnienie lekarskie.

 

mbl/ sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie