Pegasus i podsłuchy. Marcin Bosacki o kolejnych nazwiskach w sprawie

W poniedziałek odbędzie się wysłuchanie prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego przed senacką komisją ds. wyjaśnienia przypadków inwigilacji. - Jestem przekonany, że do końca kadencji, myślę nawet, że pod koniec wiosny, przekażemy Senatowi i społeczeństwu rekomendacje (jak poprawić działanie służb w kwestii inwigilacji - red.) - zaznaczył Bosacki, który przewodniczy komisji.

- Co do faktów, powiemy co się stało z Pegasusem w Polsce. Kto to kupił, czy to było zgodne z prawem. W naszej ocenie na pewno nie. I kogo w tym czasie inwigilowano - dodał.

- To widać po przypadku prezydenta Karnowskiego. W Polsce Pegasusa używano głównie do tego, by różnego typu, nie tylko politycznych przeciwników władzy, totalnie inwigilować. To widać po sprawie obecnego senatora Brejzy, prezydenta Karnowskiego, widać po inwigilacji prokurator Wrzosek - podkreślił.

Sędziowie nie wiedzieli o Pegasusie?

Rządzący odpowiadają, że istniej kontrola nad służbami, a za każdym razem zgodę na podsłuchy wydaje sąd. - Myśmy miesiąc temu przesłuchiwali sędziów, którzy wydają tego typu postanowienia. Po pierwsze nikt nie wiedział o istnieniu i możliwościach takiego systemu jak Pegasus. Po drugie mamy poważne wątpliwości czy rzeczywiście cały okres inwigilacji tych osób, o których mówiłem oraz innych, np. lidera AgroUnii pana Kołodziejczaka, rzeczywiście były te zgody - stwierdził senator.

WIDEO: Marcin Bosacki w programie "Graffiti"

- Myślę, że jeszcze przed wyborami dowiemy się o kolejnych takich (inwigilowanych Pegasusem - red.) osobach. Natomiast pełna lista będzie znana w mojej opinii dopiero wtedy, kiedy się zmieni władza i niezależna prokuratura oraz niezależne sądy będą mogły tę sprawę ocenić - powiedział Bosacki.

Bosacki o inflacji: Wina Morawieckiego i klauna na czele NBP

Kolejnym poniedziałkowym wydarzeniem politycznym jest wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego na temat finansów państwa. - Za czasów PiS inwestycje są najniższe od 27 lat, a inflacja, która dotyka nas wszystkich, jest najwyższa od lat 26 - wskazał Bosacki.

ZOBACZ: GUS: Inflacja w styczniu wyniosła 17,2 proc

- W Polsce inflacja jest dwa razy wyższa niż przeciętnie w Europie i jest to tylko i wyłącznie wina pana premiera Morawieckiego oraz klauna na czele Narodowego Banku Polskiego, czyli pana Glapińskiego - dodał senator. 

Wcześniejsze odcinki programu "Graffiti" możesz zobaczyć tutaj.