Tajwan. Amerykański samolot nad Cieśniną Tajwańską. Chiny reagują

Świat
Tajwan. Amerykański samolot nad Cieśniną Tajwańską. Chiny reagują
Darren Koch/Wikipedia.Commons
Amerykański samolot wojskowy P-8A Poseidon

W poniedziałek chińska armia przekazała, że stanowczo sprzeciwia się działaniom USA po tym, jak nad Cieśniną Tajwańska przeleciał amerykański samolot P-8A - poinformowała agencja Reutera. Zdaniem wojskowych w Pekinie działania USA "zagrażają pokojowi i stabilności w cieśninie".

Chińska armia przekazała, że "działania strony amerykańskiej celowo ingerują i zakłócają sytuację w regionie oraz zagrażają pokojowi i stabilności w cieśninie". Pekin zastrzegł, że stanowczo sprzeciwia się takim działaniom. 

 

Maszyna przez cały czas przelotu miała być bacznie obserwowana przez chińską armię. 

Nowa misja Amerykanów 

Tajpej potwierdziło, że taka misja została przeprowadzona. "Amerykański samolot wojskowy P-8A Poseidon patrolujący morze i prowadzący rozpoznanie przeleciał przez Cieśninę Tajwańską" -  poinformowało tajwańskie ministerstwo obrony. Przelot został zorganizowany w ramach najnowszej amerykańskiej misji nad wodami oddzielającymi Tajwan od Chin. 

 

Pekin wyraża oburzenie misjami wykonywanymi przez Amerykanów, których okręty wojskowe często pojawiają się w cieśninie. Chiny utrzymują, że mają pełne prawo do sprawowanie jurysdykcji nad tymi wodami. Tymczasem Tajwan i Stany Zjednoczone kwestionują to stanowisko wskazując, że to międzynarodowy szlak morski.

 

ZOBACZ: Chiny prowadzą "ćwiczenia uderzeniowe". Samoloty wtargnęły w strefę powietrzną Tajwanu

 

Pentagon nie udzielił komentarza w sprawie. Wcześniej Waszyngton podkreślał, że podobne misje pokazują zaangażowanie USA na rzecz wolnego i otwartego Indo-Pacyfiku.

Stanowisko Pekinu

Pekin podkreśla, że Tajwan jest częścią Chin. Na czwartkowej konferencji prasowej Tan Kefei, rzecznik MON Chińskiej Republiki Ludowej powiedział, że "kwestia tajwańska jest wewnętrzną sprawą, którą naród chiński rozwiąże samodzielnie według własnego uznania, nie zważając na jakąkolwiek obcą ingerencję". 

 

- Chcielibyśmy dążyć do pokojowego zjednoczenia z największą szczerością i najwyższym wysiłkiem - zaznaczył Tan dodając, że ludzie żyjący po obu stronach Cieśniny Tajwańskiej są "braćmi i siostrami jednej wielkiej rodziny". 

 

ZOBACZ: Chiny: Xi Jinping ma wygłosić pokojowe przemówienie w rocznicę inwazji Rosji na Ukrainę

 

Zaznaczył jednak, że jeżeli władze w Tajpej będą "zmawiać się z zagranicznymi siłami i dokonywać prowokacji w iluzji dążenia do 'niepodległości Tajwanu', to chińska armia podejmie niezbędne działania, żeby zdecydowanie rozbić wszelkie secesjonistyczne posunięcia i zagraniczną ingerencję oraz zabezpieczyć podstawowe interesy narodu chińskiego". 

ap/bas / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie