Chodorkowski: Reorganizacja Rosji zajmie co najmniej 20 lat. Powinna przyjąć model szwajcarski

Świat
Chodorkowski: Reorganizacja Rosji zajmie co najmniej 20 lat. Powinna przyjąć model szwajcarski
PAP/EPA/GRIGORY SYSOEVS/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Chodorkowski powiedział, że "tylko wojna światowa z NATO może powstrzymać Putina"

- Reorganizacja Rosji potrwa co najmniej dwadzieścia lat. Obecnie Rosja znajduje się pod względem rozwoju tam, gdzie Niemcy tuż po II wojnie światowej - stwierdził Michaił Chodorkowski, rosyjski opozycjonista i były oligarcha. Jego zdaniem Rosja powinna przyjąć model podobny do Szwajcarii.

- Są dwie drogi. Pierwszy to model jugosławiański, w którym Rosja byłaby podzielona na kilka państw. Byłoby to bardzo niebezpieczne i mogłoby doprowadzić do konfliktów nuklearnych i nowych dyktatur - mówił Michaił Chodorkowski, były oligarcha, były szef koncernu naftowego opozycjonista w wywiadzie dla szwajcarskiej gazety Blick, cytowany przez Biełsat.

Chodorkowski chce ustrojowo Rosję jako drugą Szwajcarię

Chodorkowski podkreślił, że on osobiście opowiada się za drogą "całkowitej restrukturyzacji" i przejścia do "modelu parlamentarnego i federalistycznego". - Podobnego do Szwajcarii - wskazał. 

 

Jego zdaniem, w tym momencie Rosja znajduje się pod względem rozwoju "tam, gdzie Niemcy byli krótko po zakończeniu II wojny światowej", a reorganizacja państwa potrwa co najmniej 20 lat. 

 

- Trzeba przekonać rosyjskie elity, że mogą odwrócić się od rządu bez obawy, że "stracą głowy" - mówił - W Rosji istnieje opór, ale stanie się zauważalny dopiero wtedy, gdy reżim się zachwieje.

"W końcu dojdzie do wojny z NATO"

W czwartek Chodorkowski powiedział, że "tylko wojna światowa z NATO może powstrzymać Putina". Jego zdaniem Zachód prędzej czy później będzie musiał się zaangażować w wojnę, bo Putina "zatrzyma tylko śmierć".

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie: "HIMARS show" w Melitpolu. Są nagrania


Ponadto, jego zdaniem nawet jeśli rosyjski dyktator zatrzyma wojnę to tylko na chwilę, żeby "przetrawić" zaanektowane terytoria i - być może - zmobilizować większą część obywateli. Wówczas, jak zauważył opozycjonista, Putin miałby do dyspozycji także Ukraińców - mieszkańców zajętych przez Rosję terytoriów.

nb / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie