Prof. Paweł Januszewicz: Niewidoczne uszkodzenia są najgroźniejsze

Świat
Prof. Paweł Januszewicz: Niewidoczne uszkodzenia są najgroźniejsze
Polsat News
Prof. Paweł Januszewicz w Polsat News

- Uszkodzenia, które są niewidoczne, są najgroźniejsze - twierdzi prof. Paweł Januszewicz, konsultant medyczny Fundacji Polsat. Ekspert opowiadał o pierwszych krokach, które podejmowane są wobec osób uratowanych spod gruzów po trzęsieniu ziemi.

W poniedziałek o godz. 4:17 czasu lokalnego, czyli 2:17 w Polsce w południowej Turcji i północnej Syrii doszło do trzęsienia ziemi. Trwało ono ponad minutę, a jego epicentrum znajdowało się około 30 km od tureckiego miasta Gaziantep i na głębokości około 18 km.

 

Wstrząsy spowodowały potężne zniszczenia zwłaszcza w Syrii i Turcji. Były również odczuwalne na Cyprze oraz w Iraku i Libanie - podał Reuters.

 

Konsultant medyczny Fundacji Polsat prof. Paweł Januszewicz opowiadał na antenie Polsat News o pomocy ofiarom trzęsień ziemi. Jak mówił, w takich przypadkach występuje tzw. zespół zmiażdżeniowy. - To skomplikowane, wieloproblemowe uszkodzenie organizmu - wyjaśniał.

 

ZOBACZ: Filipiny. Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,1. Zniszczone domy i szpital

 

- Obok oczywistych obrażeń, takich jak złamania, otwarte rany, pewnego rodzaju uszkodzenia widoczne gołym okiem, najgorsze są  uszkodzenia wewnętrzne. Gdy fragment ciała, nawet niewielki, jest zgniatany pomiędzy płaszczyznami, następuje kompleksowe zniszczenie naczyń krwionośnych, nerwów, pękanie tkanek, zwłaszcza tkanki mięśniowej. Nawet jeśli mamy uwięziony jedynie kawałek ciała, potężne ilości potasu uwalniane z rozpadających się tkanek mięśniowych są w stanie nas zabić. Wielkie ilości potasu uwalniane z uszkodzonej tkanki mięśniowej zakłócają rytm pracy serca i konsekwencją nawet niewielkiego urazu jest np. zatrzymanie akcji serca z powodu zaburzeń wodno-elektrolitowych - powiedział ekspert.

 

WIDEO: Prof. Paweł Januszewicz w Polsat News

 

 

Najważniejsze na miejscu zdarzenia jest zabezpieczenie ofiary, podanie płynów dożylnie, unieruchomienie i transport do szpitala.

 

- Jedynym ratunkiem dla osoby wyjętej spod gruzów jest jak najszybszy transport do specjalistycznego szpitala. Uszkodzenia, które są niewidoczne, są najgroźniejsze - podkreślił prof. Januszewicz.

Prof. Januszewicz: Cuda się zdarzają

- Poszukiwanie powinno być prowadzone cały czas, nawet kilkadziesiąt godzin po zdarzeniu dlatego, że cuda się zdarzają. Odporność niektórych osób jest zaskakująca - stwierdził ekspert.

 

Jak dodał, skala uszkodzeń wielonarządowych typowych dla ofiar trzęsienia ziemi jest niemożliwa do ocenienia na miejscu zdarzenia. - Potrzeba głębszej diagnostyki, zarówno radiologicznej, jak i biochemicznej - podkreślił.

 

- To jest taka sytuacja, w której lekarze intensywiści są najważniejszymi osobami, które potrafią leczyć kilkanaście problemów, z których każdy pojedynczy może zabić człowieka - powiedział prof. Januszewicz.

an/ sgo / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie