Pakistan: Zamachowiec-samobójca wysadził się w meczecie. Kilkadziesiąt ofiar
W poniedziałek w meczecie w północno-zachodnim mieście Peszawar w Pakistanie doszło do eksplozji. W wybuchu zginęły co najmniej 34 osoby. A 150 osób zostało rannych - przekazał lokalne władze. Stan niektórych z nich jest krytyczny. Jak poinformowały służby, kilka osób może być uwięzionych pod zawaloną ścianą budynku.
Jak podała agencja AP, za wybuch odpowiada zamachowiec, który wysadził się podczas porannej modlitwy w meczecie. W wyniku wybuchu zawaliła się ściana budynku.
Nikt nie przyznał się do odpowiedzialności za zamach. Podejrzenie w takich atakach spada najczęściej na pakistańskich talibów - przekazała agencja.
Do szpitala trafiło kilkudziesięciu rannych
- Wybuch miał miejsce w meczecie, gdzie duża liczba ludzi zebrała się na modlitwę - powiedział urzędnik policji Sikandar Khan. - Część budynku zawaliła się, kilka osób może znajdować się w ruinach - dodał.
Policja przekazała, że na nabożeństwie mogło się zgromadzić około 350 osób.
PAP/EPA/BILAWAL ARBAB
Mohammad Asim, rzecznik szpitala w Peszawarze, powiedział, że przyjęto kilkudziesięciu rannych. - Niektórzy z nich są w stanie krytycznym - poinformował.
W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania z miejsca wybuchu.
