Chile: Przez pomyłkę dostał 286-krotność pensji i zniknął. Policja szuka go od pół roku
Kilka miesięcy temu świat obiegła wiadomość o pracowniku z Chile, któremu pracodawca omyłkowo wypłacił nie jedną, a 286 pensji. Obdarowany fortuną mężczyzna zniknął z pieniędzmi i do tej pory pozostaje nieuchwytny.
Nie każdy ma tak hojnego szefa jak pracownik firmy Cial, produkującej wędliny w prowincji Santiago w Chile. Pracodawca zamiast jednej pensji w wysokości 500 tys. chilijskich pesos (2481 zł) wypłacił mu przez pomyłkę jej 286-krotność, czyli 165 398 851 pesos (821 tys. zł).
ZOBACZ: Chile. Papuga wyciągnęła reporterowi z ucha bezprzewodową słuchawkę
Złożył wypowiedzenie i zniknął
Po wykryciu błędu mężczyzna początkowo obiecał zwrócił nadprogramowe wynagrodzenie. Jednak zamiast tego złożył wypowiedzenie w pracy, wypłacił pieniądze z konta i od tamtej pory słuch o nim zaginął.
Firma wędliniarska złożyła zawiadomienie na policji, a ta od sześciu miesięcy bezskutecznie próbuje namierzyć nieuczciwego pracownika. "Szczodremu" pracodawcy, póki co, przychodzi więc słono płacić za swoją pomyłkę.
Czytaj więcej