Paraliż na lotniskach. Dziesiątki lotów odwołanych
British Airways odwołuje dziesiątki lotów. Tym samym blisko 5 tys. pasażerów zostało skazanych na wielogodzinne oczekiwanie na lotniskach w Europie, Azji i USA. Główne brytyjskie linie lotnicze przepraszają za opóźnienia. Klienci dają z kolei upust swoim frustracjom w mediach społecznościowych, publikując nagrania i relacje z hali lotniska. Przyczyną chaosu ma być... usterka techniczna.
Wiele samolotów w Stanach Zjednoczonych i na Karaibach, które miały przylecieć na lotniska Londyn Heathrow i Londyn Gatwick, zostało odwołanych w poniedziałek wieczorem. Pasażerowie nie kryją oburzenia.
British Airways odwołuje loty. Tysiące pasażerów na lotniskach
Brytyjska aktorka Elizabeth Hurley napisała na swoim Twitterze, że utknęła na lotnisku na Karaibach bez jedzenia, wody, taksówki i noclegu. "Samolot mamy opóźniony 20 godzin" - dodała.
Hurley co kilka godzin aktualiowała swoją sytuację, zaznaczając, że nic się nie zmieniło. "Ciągle żadnych wieści od British Airways. Co za obsługa! Po 12 godzinach bez jedzenia i picia zamówiliśmy taksówkę na własną rękę, żeby wyjechać" - napisała.
Inny podróżny napisał, że jego wakacje zostały "zrujnowane" po tym, jak dowiedział się, że jego lot do Nowego Jorku został przesunięty o całą dobę. Pasażerowie zgłaszają, że zostali uwięzieni na lotnisku na wiele godzin - również bez dostępu do jedzenia i picia.
Kolejki, wielogodzinne oczekiwanie
Jak podaje Daily Mail, pojawiły się także doniesienia o wielogodzinnym oczekiwaniu na bagaż w Heathrow. Jeden z podróżnych twierdził ponadto, że utknął w Bostonie po tym, jak jego lot został odwołany i "nie dało się zorganizować alternatywnej podróży".
"Prawie trzygodzinne opóźnienie dzięki British Airways. Czekałem kolejne pół godziny, żeby otrzymać kupon na jedzenie i picie o łącznej wartości 9 dolarów. Prawie całe jedzenie na lotnisku kosztuje tu więcej" - napisał pasażer.
Paraliż na lotniskach. Podano powód
Problem techniczny spowodował paraliż lotów głównej brytyjskiej linii lotniczej. Zostały odwołane odloty do Denver, Bostonu, Tokio, Waszyngtonu, Nashville, Chicago, Toronto i trzy do Nowego Jorku. Loty miały przetransportować 5 tys. osób. Teraz wszyscy muszą znaleźć alternatywne sposoby dotarcia do celu na kilka dni przed Bożym Narodzeniem - zauważa Independent.
ZOBACZ: Warszawa. Alarm na pokładzie polskiego samolotu. Służby szukały ładunku na Lotnisku Chopina
Linia lotnicza przeprasza swoich klientów. Jako przyczynę opóźnień wskazuje "usterkę techniczną".
Czytaj więcej