Francja. Zamieszki kibiców z policją po zwycięstwie z Anglią i Portugalią

Świat
Francja. Zamieszki kibiców z policją po zwycięstwie z Anglią i Portugalią
PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON
Zamieszki we Francji po meczach ćwierćfinałowych mundialu

W Paryżu po sobotnich meczach ćwierćfinałowych między Francją a Anglią oraz Marokiem i Portugalią kibice starli się z policją. Na ulice Paryża wyszło około 20 tys. ludzi. Funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego i aresztowali co najmniej 74 osoby.

Chociaż początkowo nastrój był uroczysty, starcia między fanami a policją wkrótce stały się gwałtowne. Funkcjonariusze rozpylili gaz łzawiący i aresztowali co najmniej 74 osoby - donosił "Le Parisien".

 

 

Do maszerujących ulicami dołączało coraz więcej osób, zwłaszcza po kolejnym rozgrywanym w sobotę meczu - Francji z Anglią i wygranej Trójkolorowych - przekazał "Daily Mail".

 

 

Reuters informował o niszczeniu sklepów i bójkach z policją. Filmy, które pojawiały się w sieci pokazywały pożary w centrum Paryża, a także policję walczącą z protestującymi. Wielu z nich miało fajerwerki i race. Lokalne media informowały również, że kibice rzucali w policję różnymi przedmiotami, np. kamieniami.

 

 

 

Funkcjonariusze mieli odpowiedzieć gazem łzawiącym wobec kilku agresywnym kibicom.

 

 

W miarę jak starcia stawały się coraz bardziej gwałtowne, w sieci zaczęły pojawiać się filmy, na których widać jak policjanci biją pałkami protestujących - poinformował "Daily Mail".

 

 

W piątek władze francuskie zapowiadały, że zmobilizowanych zostanie ponad 1200 funkcjonariuszy, którzy mają przeciwdziałać zamieszkom po meczach.

msm/gr / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie