Grzegorz Schetyna: Polski Związek Tenisowy to ekipa gości poukładanych politycznie

Polska
Grzegorz Schetyna: Polski Związek Tenisowy to ekipa gości poukładanych politycznie
Polsat News
Grzegorz Schetyna w środowym "Graffiti"

- Stojąc za sukcesami Igi Świątek i Huberta Hurkacza (działacze Polskiego Związku Tenisowego) żyją jak pączki w maśle. Trzeba powiedzieć dość - stwierdził w środowym "Graffiti" poseł PO Grzegorz Schetyna. Jak ocenił, do PZT "pompowane są pieniądze" z państwowych spółek, a jednocześnie Związek nie rozlicza się finansowo w klarowny sposób.

Posłanka Lewicy Katarzyna Kotula ujawniła, że w latach 90. była molestowana przez jej ówczesnego trenera tenisowego Mirosława Skrzypczyńskiego. Jak dodała na łamach Onetu, obecny prezes Polskiego Związku Tenisowego miał również stosować przemoc wobec innych zawodników - zarówno chłopców, jak i dziewcząt.

 

Oświadczenia w tej sprawie wydali polscy tenisiści: Iga Świątek oraz Hubert Hurkacz.

 

Zdaniem Grzegorza Schetyny doniesienia o tenisowym związku i jego prezesie to "bardzo poważna sprawa", ale jednocześnie "nie pierwszy niepokojący sygnał" z tego środowiska.

 

- Pompowane są tam pieniądze ze spółek Skarbu Państwa w ogromnej ilości, mamy brak jasności rozliczeń z publicznych środków. Obecni są tam byli politycy PiS, m.in. Adam Hofman, który obecnie ma agencję PR - wyliczał w "Graffiti".


WIDEO: Grzegorz Schetyna o PZT: To nie jest państwo w państwie

Minister sportu zapowiada "pilne" zmiany w prawie. Schetyna: Mechanizmy są już dziś

Polityk PO oczekuje, że minister sportu Kamil Bortniczuk wyda "twardą deklarację", a jego resort wyjaśni "skandaliczne informacje" o PZT.

 

Prowadzący Grzegorz Kępka zauważył, iż Bortniczuk zapowiedział zmiany w prawie. "Zamierzam pilnie podjąć inicjatywę ustawodawczą, nadającą ministrowi właściwemu ds. kultury fizycznej realny nadzór nad działalnością związków sportowych i ich organów. Wierzę, że politycy opozycji nie ograniczą się do bieżących populizmów i poprą te propozycje" - napisał minister na Twitterze.

 

 

Według Schetyny oświadczenie Bortniczuka nie jest wystarczające. - To nie kwestia legislacji, tylko nadzoru, który minister może sprawować już dziś. Niech nie zasłania się zmianami w prawie. Ma mechanizmy, resort może przeprowadzić kontrole w PZT. Gdzie coś się potwierdzi, trzeba zawiadomić prokuraturę - uznał.

 

ZOBACZ: Katarzyna Kotula: Byłam molestowana przez Mirosława Skrzypczyńskiego

 

W ocenie gościa Polsat News PZT "to nie jest państwo w państwie". - To ekipa gości poukładanych politycznie i partyjnie. Stojąc z za sukcesami Igi Świątek i Huberta Hurkacza żyją jak pączki w maśle. Trzeba powiedzieć dość. Wyjaśnień od Związku będzie domagać się sejmowa komisja sportu - zapowiedział.

Komicy z Rosji "wkręcili" polskiego prezydenta. Schetyna: To kompromitacja

Polityk komentował też sprawę rozmowy prezydenta Andrzeja Dudy z rosyjskimi komikami, którzy podszyli się pod francuskiego przywódcę Emmanuela Macrona i zadzwonili do niego w dniu eksplozji rakiety w Przewodowie. Połączenie między polską głową państwa a pranksterami trwała ponad siedem minut.

 

Schetyna nazwał to zdarzenie "kompromitacją" administracji Pałacu Prezydenckiego. - Takie sprawy, jak rozmowa z prezydentem Francji, powinny być przygotowane (...). Jeżeli ktoś nie radzi sobie z chaosem, nie powinien być prezydentem Polski, albo powinien zmienić swoje służby - powiedział.

 

ZOBACZ: Andrzej Duda ofiarą pranksterów. Myślał, że rozmawia z Emanuelem Macronem

 

Poseł porównał rosyjski żart do wizyty Szymona Szynkowskiego vel Sęka, nowego ministra ds. europejskich, który - jak opisał - "pojechał do Brukseli i mówi, że pojedzie następny raz, aby dowiedzieć się, jak wyglądają sprawa Krajowego Planu Odbudowy i negocjacje z Komisją Europejską w tej sprawie".

 

- Egzamin został totalnie oblany przez prezydenta i jego kancelarię. Nie ma usprawiedliwienia - podsumował Grzegorz Schetyna.

 

Poprzednie odcinki programu "Graffiti" można obejrzeć tutaj.

wka/ml / Polsatnews.pl / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie