Wrocław: Przełomowa, podwójna operacja. Uczestniczyło w niej prawie 100 lekarzy

Polska
Wrocław: Przełomowa, podwójna operacja. Uczestniczyło w niej prawie 100 lekarzy
Dr Maciej Bochenek/USK
Lekarze podczas podwójnego przeszczepu

Jednoczesny przeszczep serca oraz nerki - takiej, przełomowej operacji dokonali lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. Walka o nowe życie dla pani Małgorzaty trwała siedem godzin, uczestniczyło w niej około 100 osób. To nie pierwszy przeszczep w życiu pacjentki. Materiał "Wydarzeń".

Przełomowa operacja odbyła się 25 maja - ponad 20 lat od dnia, w którym pani Małgorzacie po raz pierwszy przeszczepiono serce.

 

- Gdzieś do 2020 roku wszystko było w porządku. Potem już nerka słabła, nie mogłam oddawać moczu, musiałam jeździć na dializy - opisuje pacjentka.

 

ZOBACZ: USA. Lekarz przepisywał pacjentom narkotyki w zamian za usługi seksualne

 

Słabnąć zaczęło też serce. - Przeżycie ponad 20 lat, to nie jest zły wynik - powiedział prof. Michał Zakliczyński z Kliniki Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia. 

 

- Kiedy przestaje nam się podobać sprawność takiego przeszczepionego narządu, zaczynamy się rozglądać za możliwością retransplantacji - dodał. 

Pojawił się dawca. Lekarze podjęli decyzję

Gdy okazało się, że pojawił się dawca, lekarze zdecydowali, że najkorzystniejsze będzie przeszczepienie obu narządów podczas jednej operacji. - W innym wypadku należałoby przeszczepić serce, a potem czekać na nerkę, ale ta byłaby od zupełnie innego dawcy, i w związku z tym immunologicznie nieźle byśmy namieszali - powiedział prod. Zakliczyński.

 

ZOBACZ: Meksyk. Dwulatek połknął baterię. Lekarze walczą o jego życie

 

Informację o tym, że znalazł się dawca, pani Małgorzata dostała późnym wieczorem. - Zadzwoniono z informacją, że mają dawcę, i czy przyjadę na ten przeszczep - powiedziała. 

Najpierw przeszczepiono serce

Organy zostały pobrane od dawcy jednocześnie, w pierwszej kolejności przeszczepiono jednak serce - to może bowiem przebywać poza organizmem nie dłużej niż 4 godziny. W przypadku nerki jest to nawet doba.

 

Operacja, w której uczestniczyło prawie 100 osób, trwała siedem godzin i zakończyła się sukcesem.

 

- Chciałbym podziękować rodzinom dawców, którzy nas nie znają, my ich też nie, za to, że zdecydowali się na taki bezinteresowny dar - mówił na antenie Polsat News Krzysztof, mąż pani Małgorzaty.

 

Pacjentka czuje się już lepiej, zdradza, że wraz z mężem planują wspólne podróże.

mst/pgo / Polsat News / Wydarzenia
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie