Mężczyzna został dotkliwie pogryziony przez psy. Jego życie jest zagrożone
Trzy rottweilery pogryzły 57-latka, który pracował na posesji ich właściciela. Psy nie były zamknięte. Mężczyzna trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami ciała.
W czwartek, około godziny 13 płońska policja otrzymała zgłoszenie o pogryzieniu przez psy, do którego doszło w miejscowości Omięciny w gminie Joniec (woj. mazowieckie).
- Na terenie prywatnej posesji 57-letni mężczyzna, który tam pracował, został zaatakowany przez trzy psy. Mężczyzna został dotkliwie pogryziony - powiedziała w rozmowie z polsatnews.pl rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Płońsku kom. Kinga Drężek-Zmysłowska.
ZOBACZ: Nastolatka pogryziona przez sforę psów. Jej mama apeluje o wsparcie
- Obrażenia ciała, jakich doznał, zagrażają jego życiu. Został przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala w Warszawie. Posiada obrażenia całego ciała, jednak głównie górnych partii, w tym rąk i twarzy - poinformowała rzeczniczka.
Rottweilery pogryzły mężczyznę. Wcześniej nie były agresywne
Mężczyzna został pogryziony przez rottweilery. Policja ustaliła, że psy przebywały na terenie posesji, nie były zamknięte.
- Z relacji właścicieli wynika, że wcześniej nie sprawiały problemów. Nie dochodziło do sytuacji, żeby były wobec kogoś agresywne - podała kom. Drężek-Zmysłowska.
ZOBACZ: Łódzkie. Roczne dziecko pogryzione przez psa. Amstaff był w rodzinie od szczenięcia
Na miejscu pracują policjanci z grupy operacyjno-dochodzeniowej, którzy ustalają dokładny przebieg zdarzenia.