Organizacja Narodów Zjednoczonych: 15 listopada na Ziemi będzie 8 miliardów ludzi
15 listopada 2022 roku populacja świata osiągnie 8 miliardów osób - przekazał ONZ. "Ten bezprecedensowy wzrost wynika z wydłużania się długości życia ludzkiego dzięki poprawie zdrowia publicznego, higieny i medycyny" - powiedział Antonio Guterres. Według prognoz tempo wzrostu populacji spada. Zgodnie ze statystykami, 9 miliardów osiągniemy za 15 lat, w 2037 roku.
Sekretarz Generalny Narodów Zjednoczonych Antonio Guterres zauważył jednak, że miliardy osób zmagają się z problemami. Dodał, że miliony cierpią z powodu głodu, a rekordowa liczba osób ucieka z domów w poszukiwaniu pomocy w obliczu wojen i katastrof klimatycznych.
"Jeśli nie zasypiemy ziejącej przepaści między globalnymi posiadaczami i osobami nic nie posiadającymi, to zastaniemy 8-miliardowy świat pełen napięć i nieufności, kryzysów i konfliktów" - przewidywał Guterres.
Populacja osiągnie maksimum na poziomie ok. 10,4 mld w latach 80. XXI wieku
Według statystyk ogólne tempo wzrostu globalnej populacji spada. Ludzkość czekała 12 lat, aby wzrosnąć z 7 do 8 mld. Zgodnie z prognozami 9 mld osiągnie za 15 lat, czyli w 2037 roku.
Według przewidywań Departamentu Spraw Gospodarczych i Społecznych ONZ światowa populacja osiągnie maksimum na poziomie ok. 10,4 mld ludzi w latach 80. XXI wieku. Ma następnie utrzymywać stały poziom do 2100 roku.
Podczas gdy w kilku krajach rozwijających się obserwowany jest spadek liczby urodzeń, ponad połowa przewidywanego wzrostu światowej populacji w nadchodzących dziesięcioleciach będzie skoncentrowana w ośmiu krajach - czytamy w raporcie ONZ. Będą to: Demokratyczna Republika Konga, Egipt, Etiopia, Indie, Nigeria, Pakistan, Filipiny i Tanzania.
ZOBACZ: Ambasador Rosji wyszedł z posiedzenia ONZ. Nie chciał słuchać odpowiednika z Ukrainy
Średnia długość życia na świecie wzrosła z 64,6 lat na początku lat 90. XX wieku do 72,6 lat w 2019 roku. Ponadto świat odnotowuje wysoki poziom urbanizacji i nasilone zjawisko migracji. Jak wynika z prognoz, do 2050 roku około 66 proc. światowej populacji będzie mieszkać w miastach.
WIDEO: Profesor Maciej Duszczyk o raporcie ONZ. "Na ziemi żyje 8 miliardów ludzi. To wyzwanie"
"Ten bezprecedensowy wzrost wynika ze stopniowego wydłużania się długości życia ludzkiego dzięki poprawie zdrowia publicznego, żywienia, higieny osobistej i medycyny. Jest on również wynikiem wysokiego i utrzymującego się poziomu płodności w niektórych krajach" - podkreślił ONZ.
Czytaj więcej