Reparacje od Rosji. Miedwiediew pisze o "degeneratach z Polski"

Świat
Reparacje od Rosji. Miedwiediew pisze o "degeneratach z Polski"
Jürg Vollmer/Flickr/CC BY-SA 2.0

"Na degeneratów z polskiego MSZ, którzy domagają się od Rosji odszkodowania za 'straty wojenne', można zareagować dwojako" - napisał na Telegramie były prezydent i premier Rosji Dmitrij Miedwiediew i przedstawił swoje dwa pomysły.

W piątek polski MSZ przedstawił szczegóły noty dyplomatycznej, która została wysłana do Niemiec w związku z polskim żądaniem odszkodowania za straty wojenne podczas II wojny światowej.

 

ZOBACZ: Odszkodowanie za straty wojenne od Niemiec. MSZ ujawnia szczegóły noty

 

Według wyliczeń specjalnego zespołu kierowanego przez posła PiS Arkadiusza Mularczyka, Polska za straty materialne i niematerialne domaga się 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych.

 

Podczas społecznej dyskusji nad wystąpieniem o reparacje, pojawiły się głosy polityków i ekspertów, że o odszkodowania należałoby się zwrócić do Rosji, jako spadkobiercy Związku Radzieckiego, który miał wypłacić Polsce 15 proc. reparacji otrzymanych od Niemiec.

Reparacje od Rosji. Wpis Miedwiediewa

Na te propozycje zareagował Dmitrij Miedwiediew - w przeszłości prezydent i premier Rosji, obecnie - wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.

 

"Na degeneratów z polskiego MSZ, którzy domagają się od Rosji odszkodowania za 'straty wojenne', można zareagować dwojako" - napisał na Telegramie.

 

ZOBACZ: Dmitrij Miedwiediew pogratulował sałacie. Elon Musk odpowiedział

 

"Albo przygotować im rozliczenie 'za wszystko', co ZSRR przekazał Polsce w okresie socjalizmu. A to setki miliardów dolarów" - zaproponował w pierwszym rozwiązaniu.

 

"Albo powiedzieć im, żeby podtarli się swoimi brudnymi kalkulacjami. Wiadomo, że z powodu sankcji papier toaletowy w UE podrożał" - stwierdził w drugim.

 

 

prz / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie