Górki. Zakopane zwłoki 4,5-letniego dziecka. Zatrzymano matkę i jej partnera

Polska
Górki. Zakopane zwłoki 4,5-letniego dziecka. Zatrzymano matkę i jej partnera
Polsat News
Ciało chłopca odnaleziono około 100 metrów od gospodarstwa agroturystycznego, w którym para mieszkała przez jakiś czas

Do makabrycznego odkrycia doszło w miejscowości Górki koło Garwolina na Mazowszu. Znaleziono ciało 4,5-letniego chłopca. Zatrzymano matkę dziecka i jej partnera. Oboje usłyszeli zarzuty zabójstwa. Jak przekazała Polsat News Katarzyna Kucharska z mazowieckiej policji, poszukiwania dziecka prowadzono od 21 października. Świadkowie widzieli, że para ma jeszcze jedno dziecko.

Obie zatrzymane osoby, Damian G. i Karolina W., są w wieku 19 lat. Prokurator Krzysztof Czyżewski z Prokuratury Okręgowej w Siedlcach, która prowadzi sprawę poinformował, że matka chłopca i jej partner usłuszeli zarzuty zabójstwa.

 

- Podejrzani nie przyznali się do popełnienia tak sformułowanego czynu i złożyli zeznania tylko częściowo zbieżne z ustalonym stanem faktycznym - przekazał prokurator.

 

ZOBACZ: Kotlin. Nie żyje dwumiesięczny chłopiec. Wcześniej zmarła jego siostra

 

- Kierując się potrzebę zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania przygotowawczego, prokurator zamierza złożyć co do obu tych osób wniosek do sądu rejonowego o zastosowanie izolacyjnego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania - poinformował.

 

Śledczy nie informują na razie o szczegółach tragedii. Na czwartek zaplanowano sekcję zwłok dziecka.

Zakopane zwłoki 4,5-letniego dziecka w Górkach. Sprawę zgłosiła prababcia

Jak przekazała Katarzyna Kucharska z mazowieckiej policji, o zniknięciu chłopca Leona, poinformowała prababcia, która od dłuższego czasu (od kwietnia) nie miała z nim kontaktu.

 

- Funkcjonariusze poszukiwali rodziny z dzieckiem od 21 października. Sprawdzano różne adresy, pod którymi mogliby przebywać - przekazała rzeczniczka.

 

ZOBACZ: Legnica: Dzik zaatakował dziecko na ogródkach działkowych. Najnowsze informacje o stanie chłopca

 

- Dziś rano, około godziny 5 policjanci odnaleźli zwłoki 4,5-latka - przekazała Kucharska. - Ciało były zakopane na terenie zalesionym oddalone od zabudowań w miejscowości Ruda Talubska - wyjaśniła. Rzeczniczka dodała, że jest za wcześnie, by mówić o przyczynie i dokładnej dacie śmierci chłopca.

 

Kucharska przekazała, że policja nie miała wcześniej żadnych zgłoszeń o tej rodzinie. - Wiemy, że przez ostatnie kilka miesięcy para mieszkała na terenie powiatu garwolińskiego - wyjaśniła rzeczniczka.

 

Jak potwierdziła policjantka, zatrzymany mężczyzna nie jest ojcem znalezionego dziecka.

 

Właściciel posesji, który wynajmował parze dom, nie zgodził się na występ przed kamerami. Powiedział, że najemcy wprowadzili się w maju i płacili gotówką w terminie. Wyprowadzili się pod koniec sierpnia.

 

WIDEO: Policja odnalazła zakopane zwłoki 4,5-letniego dziecka 

 

 

Mieszkańcy przekazują, że para była spokojna. Karolina W. miała opinię miłej i normalnej kobiety. Damian G. miał z kolei pracować w piekarni.

 

Konkubent matki chłopca, w czasie rozpytania po zatrzymaniu, przyznał się do zakopania ciała dziecka - poinformowało PAP źródło w policji.

 

ZOBACZ: Nowa Gadka. Nie żyje trzylatek przygnieciony przez bramę. Dziecko pobiegło za psem

 

Zwłoki znajdywały się około 100 metrów od zabudowań mieszkalnych. Były owinięte kocem i zakopane płytko pod ziemią.

 

Świadkowie widzieli, że para ma jeszcze jedno dziecko, w wieku około roku. Obecnie przebywa ono pod opieką dalszej rodziny. Jak nieoficjalnie ustalił Polsat News, matka dziecka, Karolina W., jest w zaawansowanej ciąży

 

O zdarzeniu jako pierwsze poinformowało RMF FM. 

ml/mbl/dk / RMF FM / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie