Włochy: Rząd Giorgii Meloni zaprzysiężony

Świat
Włochy: Rząd Giorgii Meloni zaprzysiężony
Twitter/Giorgia Meloni
Giorgia Meloni, premier Włoch

W sobotę w Rzymie odbyło się zaprzysiężenie rządu Giorgii Meloni. To pierwsza kobieta w historii, która objęła stanowisko premiera Włoch.

Liderka partii Bracia Włosi otrzymała od prezydenta Sergio Mattarellego misję utworzenia nowego rządu. Jej gabinet powstał w niecały miesiąc po wyborach parlamentarnych. 

Włoski rząd zaprzysiężony

W 24-osobowym rządzie jest dwóch wicepremierów. Zostali nimi szef dyplomacji Antonio Tajani z Forza Italia i minister infrastruktury Matteo Salvini z Ligi. 

 

Resortem obrony kieruje Guido Crosetto z partii Bracis Włosi, a finansów - Giancarlo Giorgetti z Ligi. W skład rządu centroprawicy weszli również: eurodeputowany Raffaele Fitto jako minister spraw europejskich, dotychczasowy prefekt Rzymu Matteo Piantedosi jako szef MSW, lekarz i rektor rzymskiej uczelni Tor Vegata Orazio Schillaci jako minister zdrowia.

 

Łącznie z premier Meloni w skład rady ministrów wchodzi sześć kobiet.

Kim jest Giorgia Meloni?

Nowa premier Włoch odeszła z bloku centroprawicy kierowanego przez Silvio Berlusconiego i w 2012 roku założyła nową partię. Od 2014 roku nosi ona nazwę Fratelli d'Italia (Bracia Włosi), nawiązującą do pierwszych słów włoskiego hymnu. Od początku swej działalności formacja ta była w opozycji do kolejnych rządów.

 

Nowa premier, jak sama podkreśla, ma stanowcze poglądy w kwestii polityki zagranicznej i stoi w obronie wartości narodowych, konserwatywnych oraz chrześcijańskich.

 

- W jednej sprawie byłam, jestem i będę stanowcza. Zamierzam kierować rządem, który będzie miał jasną i jednoznaczną politykę zagraniczną. Włochy z podniesioną głową są pełnoprawną częścią Europy i Sojuszu Północnoatlantyckiego - mówiła kilka dni temu podczas wystąpienia.

 

BBC cytuje z kolei jej wypowiedź z czerwca zeszłego roku: - Tak dla naturalnej rodziny, nie dla lobby LGBT, tak dla tożsamości seksualnej, nie dla ideologii gender. Nie dla islamskiej przemocy, tak dla bezpiecznych granic, nie dla masowej migracji" - mówiła. 

 

W innym przywołanym wystąpieniu mówiła: - Jestem Giorgia, jestem kobietą, matką, chrześcijanką". 

nb/arż / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie